Czerwony Dworek 8

3 dzieci, Mama, Tata - Urlop w Czerwonym Dworku = tak, to jest mozliwe! (Sorry za brak polskich liter) Przyjechali, klucz w skryjowce! Pierwsze wrazenie, oooo, jak w domu. I tak zostalo! Miejce dobrej mocy i odpoczynku - mozliwe? Tak, mozliwe. Dziekujemy Macieju! Wrocimy. Sciskamy serdecznie. Sylwia, Tobias, Franio, Lotta i Henrik

Tak się złożyło, że kontakt z Gospodarzem miałam tylko telefoniczny, ale bardzo sympatyczny. Pytał, czy niczego mi nie brakuje i czy wszystko w porządku. Było mi bardzo miło, że wszędzie były kwiaty i było bardzo czysto. Apartament na parterze bardzo mi się podobał, szczególnie strop w kuchni. Stylowo. Duży pokój, duża kuchnia i łazienka. Był z nami młody piesek, więc bałam się, że będzie uciekał, ale teren ładnie ogrodzony , więc miał pełną swobodę. Piękne miejsca na spacery i dobre miejsce na wypady w okolice. Uwielbiam takie klimaty, więc będę polecać, a może jeszcze nie raz przyjadę. Pozdrawiam, Regina

Cudowne miejsce, wynajęliśmy mieszkanie na piętrze, bardzo duża przestrzeń, ładnie urządzona, czysto, schludnie. W kuchni niczego nie brakowało, nawet dzbanek na herbate z zaparzaczem! I kawiarka, coś czego w żadnym innym miejscu nie widziałam. Przyjazne miejsce dla psów, mogłam wyjść z psem na ogród i nie martwic się że gdzieś ucieknie. Okolica świetna, spokój, cisza, ładne widoków. Gospodarz świetny, przywitanie przemiłe, a o tym jaką pizze nam zaserwowano to ciężko mówić, fenomenalna. Na pewno wrócimy!