Winnica Jerzmanice - review

5

Spędziliśmy z partnerem przepiękny weekend u Ani i Michała! Wyjechaliśmy wypoczęci, najedzeni, a raczej ODŻYWIENI pysznymi potrawami, przygotowanymi od serca i pysznym winem i opowieściami. Zdecydowanie zainspirowani do życia bliżej natury. Wiemy, że wrócimy! :) Podczas naszego pobytu panowała iście jesienna i deszczowa aura na zewnątrz. Domek jednak dawał ciepło i ukojenie, a okolica nawet w dużym deszczu jest super do odkrywania! Mieszkanie na szczycie winnicy daje dużo intymności i wytchnienia, a widok nawet deszczowy i mglisty — pięknie nastraja! Żałujemy, że nie udało nam się posłuchać więcej opowieści Michała o winie ( z naszej tylko winy!), ale wiemy, że jeszcze to się wydarzy! :) Z całego serca polecamy i dziękujemy!


5

Cudowne i wyjątkowe miejsce aż nie chciało się wyjeżdżać! Przepiękne widoki z tarasu a okno w sypialni - bajka! Gospodarze przemili i dbają o każdy szczegół. Przepyszne jedzenie oraz oczywiście wino 😉 Na pewno jeszcze wrócimy 🥰


5

Biodynamiczność intrygująca. Jedzenie wspaniałe. Wina ciekawe. Gospodarze przyjacielscy, uczynni, nienarzucający się, a jednocześnie inspirujący swoją historią. Domek wygodny, widoki prześwietne. Okolica pełna atrakcji. Wszystko nam pasowało - a nie było łatwo, bo była to nasza rocznica.


5

Winnica Jerzmanice to idealne miejsce na całkowity relaks. Gospodarze uważni, troskliwi i przyjacielscy. W domku było wszystko to, czego potrzebowaliśmy; wszędzie idealny porządek . Z domku rozpościera się widok na budynki , góry, no i winnicę. Jedzenie przygotowane przez Anię było pyszne( z uwzględnieniem naszych preferencj), pięknie podane w odpowiadającym nam czasie. Od Michała dowiedzieliśmy się wiele o uprawie winorośli i produkcji wina, które było b dobre. Bardzo polecam te miejsce i myślę, że jeszcze tam wrócę.


5

W długi sierpniowy weekend miałem okazję wraz z żoną i córką skorzystać z gościnności Winnicy Jerzmanice Zdrój. Powiem szczerze, rewelacja. Piękny Dom, położony na szczycie wzgórza, do którego prowadzi kamienna oświetlona ścieżka, Dojście do domu jest lekko strome, ale zajmuje dosłownie minutę i wiedzie wśród krzewów winorośli. W pobliżu pasące się owce i kurnik. Moja córka, która uwielbia zwierzęta była zachwycona. W domu znajduje się kuchnia połączona z salonem, łazienka, w której na wyposażeniu jest przestronny prysznic oraz sypialnia z dużym małżeńskim łóżkiem. W momencie wejścia do domu w oczy rzuca się piękny widok okolicy, dzięki zamontowanym bardzo dużym oknom ( zasypiając widzi się księżyc i gwiazdy wprost z łóżka, a rano zaglądają do sypialni pierwsze promienie słońca). Widok można podziwiać z sypialni oraz z salonu lub wychodząc z obu pomieszczeń na drewniany taras. Niczego nam nie brakowało na wyposażeniu, a łóżka były bardzo wygodne, dwie klimatyzacje, oddzielna w salonie i sypialni. Ujęła mnie ceramiczna zastawa wykonana rzemieślniczo, kubki, talerze, półmiski lub wiklinowe koszyki na pieczywo. Od Pani Ani właścicielki winnicy dowiedziałem się, iż zakupiła ją na okolicznym festiwalu ceramiki w Bolesławcu ( rzemieślnicze, artystyczne cuda). Moja żona zachwycała się smakiem kawy robionej w kuchennym expresie. Na uwagę zasługuje fakt, że właściciele nie tylko zadbali o naturalny wystrój wnętrz (np. przepiękne deski pozyskane w okolicy z rozbieranego młyna, odnowione, aby dać im drugie życie, ale pomyśleli o komforcie swoich gości wyposażając domek we wszystkie potrzebne elementy w codziennym użytkowaniu domu. Oczywiście wszystko zgodnie z naturą i wykonane z naturalnych składników jak np. szampon mydła, płyny do mycia naczyń itp. Na wyposażeniu znajduje się wszystko, czego potrzeba aby wypocząć po ciężkiej pracy oraz zgiełku miasta, nie martwiąc się, że o czymś zapomnieliśmy. O wszystkim pomyśleli za nas nasi gospodarze. Nie mógłbym nie napisać kilku słów o właścicielach winnicy. Od samego początku naszego pobytu, czuliśmy się w pełni otoczeni ich opieką. Pani Ani jest samorodnym talentem kulinarnym, tworząc potrawy, które budzą wszystkie zmysły. Dodam, iż śniadania, obiady nie tylko cieszyły oko, ale również podniebienie i były sporządzone z naturalnych składników często wyhodowanych przez samą właścicielkę w przydomowym ogródku lub pozyskanych od okolicznych gospodarzy. Właściciele są otwartymi, komunikatywnymi osobami, przy których czuliśmy się swobodnie lub jak w odwiedzinach u przyjaciół. Gdy czegoś potrzebowaliśmy byli nam pomocni ale też pozwalali nam mieć własną przestrzeń w stworzonym przez siebie cudownym świecie. Bardzo polecam degustację wina. Pan Michał z pasją opowiada jak przebiega proces jego produkcji oraz na czym polega aspekt biodynamicznej uprawy, którą stosuje uprawiając winorośl. Zachęcam do skorzystania z warsztatów prowadzonych przez Panią Anię. Nasza córka lat 12 miała możliwość skorzystania z warsztatów lepienia pierogów (bardzo smaczne).Podsumowując Bardzo polecam.

Host: Ania i Michał
2024-09-10

Bardzo dziękujemy za piękne, budujące słowa. Dla takich chwil bierzemy każdy następny oddech, dzięki Wam oddychamy pełna piersią, zmotywowani :)


5

Jeszcze dobrze nie zadomowiliśmy się w domku Ani i Michała a juz wiedzieliśmy, że kiedyś tam wrócimy! Wrocimy dla górskich widoków, owieczek i kur podchodzacych pod taras, gwiezdnego nieba a także pyszności, którymi karmili i poili nas Ania z Michałem. 🙂


5

Ostatni pobyt w Winnicy Jerzmanice był absolutnie wyjątkowy. Widoki z domku zapierają dech w piersiach – otoczenie winorośli oraz malownicze krajobrazy sprawiają, że można się tu w pełni zrelaksować. Każdego ranka czekały na nas przepyszne śniadania, a obiadokolacje były prawdziwą ucztą dla podniebienia. Szczególnie zapadła nam w pamięć pizza night – wspaniała pizza przygotowana przez Anię na miejscu smakowała wyśmienicie a wina podawane przez Michała pasowały idealnie do serwowanych dań. Gospodarze, Ania i Michał, byli niezwykle mili i gościnni. Zawsze chętni do rozmowy i pomocy, sprawili, że czuliśmy się jak w domu. Ich zaangażowanie w rozwój tego miejsca widać na każdym kroku, co dodaje mu wyjątkowego uroku. Gorąco polecamy to miejsce każdemu, kto szuka spokojnego, urokliwego zakątka na odpoczynek. Na pewno wrócimy!


5

Niesamowite miejsce, uroczy domek z przepięknym widokiem, zanurzony w winoroślach. Przepyszna kuchnia Ani, dopracowana w najmniejszym szczególe, na skalę najlepszych restauracji, a do tego doskonałe wina Michała. Ciężko stwierdzić czy przyjechać tam dla doznań kulinarnych czy winiarskich ;) na szczęście jedno z drugim idealnie się uzupełnia. Polecamy każdemu winopijcy i miłośnikowi dobrego jedzenia!


5

Niezwykłe miejsce i niezwykli ludzie! Przepiękny domek, z niesamowitym widokiem, każdy szczegół dopracowany w najmniejszym stopniu. Niezapomniane przeżycia kulinarne dzięki potrawom serwowanym prze Anię. Jedzenie, forma podania, jakość produktów, ich świeżość i smak to jest jakiś KOSMOS! (Opcja jedzenia na tarasie z widokiem na winnice- Must have!) Polecamy umilić swój czas zwiedzaniem winnicy i degustacją win, która pozwoli przybliżyć biodynamiczny aspekt prowadzenia winnicy i produkcji wina. Wino stworzone z miłości i szacunkiem do natury. Nie tylko dla wine freaków, ale dla każdego, kto kocha życie. Miejsce i ludzie, które polecamy z całego serca każdemu! Dziękujemy bardzo za pobyt u Was i Waszą gościnność Aniu i Michale! Do zobaczenia!


5

Spędziliśmy wspaniały weekend u Ani i Michała. Dobrze urządzony domek, z przepięknym widokiem na okolicę. Ania gotuje niesamowicie, każde danie było niespodzianką, której nie powstydziłaby się żadna restauracja. Gospodarze cierpliwie odpowiadali na nasze pytania podczas oprowadzania po winiarni. Nie pijemy dużo wina na co dzień, ale każde, którego spróbowaliśmy, smakowało wyśmienicie. Na pewno wrócimy!


5

Winnica Jerzmanice - jeden z najcudowniejszych pobytów jaki nam się trafił w tym naszym zabieganym życiu. Fantastyczne miejsce do którego mozna wracać w nieskończoność. Ania i Michał cudowni ludzie dla których komfort gości jest nadrzędnym celem. Mało tego robią to z taką lekkością i przyjemnością ze w ogóle nie odczuwasz, że to ich praca. A teraz o każdym z nich, Ania to talent kulinarny na miarę Master Chefa, ta jej dbałość o szczegóły jest ujmująca, jadalne zielone ozdoby są cudowne a foccacia bije wszystkie foccacie na głowę. nie sposob nie wspomnieć o wieczorze pizza nigt, o degustacji win i o tych wszystkich smakach i zapachach które chłonęlismy bardzo zachlannie. A teraz Michał: no cóż wiedza Michała dotycząca win jest powalająca na kolana możnaby sluchać jak opowiada z wypiekami na twarzy o tych swoich winoroslach w nieskończoność, a smak win pozostaje potem w ustach na długo i nabiera jakiegoś wyjątkowego charakteru. A do tego jeszcze bije od nich obojgu tak cudowne ciepło, że aż się chce ogrzać od tej ich pozytywnej energii. Gratuluje Wam Aniu i Michale pomyslu na życie, odwagi w podjęciu takiej decyzji i cieszę się razem z wami że to wszystko tak cudownie dziala. Wszystkich którzy szukaja takiego miejsca na ziemii zachęcam do odwiedzin Ani i Michała - zaręczam nie pożałujecie.


5

Cudowne i niepowtarzalne miejsce! Domek na szczycie winnicy i widoki z domku są niesamowite. Ania i Michał to cudowni ludzie z pasją do tego co robią. Jedzenie , które przygotowuje Ania jest po prostu przepyszne a do tego dobre wino autorstwa Michała dopełnia reszty. Oboje gospodarze potrafią stworzyć super atmosferę do wypoczynku i relaksu. Polecamy to niezwykłe miejsce na 100%. :).


5

Wspaniałe miejsce!! Cudownie spędziliśmy czas. Zaczynając od przepysznego jedzenia i przepięknego widoku, kończąc na niesamowitym winie. Bardzo polecamy wszystkim, którzy chcą na chwilę oderwać się od rzeczywistości i odpocząć w otoczeniu zieleni, śpiewu ptaków i cykad. Ania gotuje niesamowicie, nie mogliśmy wyjść z podziwu w jaki sposób łączy ze sobą różne smaki, najbardziej zaskoczyła nas blanszowana pokrzywa, coś niepozornego, ale naprawdę pysznego. Do tego mogliśmy spróbować przepysznego wina, o którym niesamowicie opowiada Michał i możemy szczerze przyznać, że do tej pory nie piliśmy lepszego. Na pewno planujemy powrót do tego wspaniałego miejsca.


5

To był niesamowity czas, który pozwolił nam się zresetować, zaznać urokliwej i dzikiej natury. Nasze kubki smakowe były wniebowzięte dzięki umiejętnościom Anii i naturalnym produktom prosto z ogródka których używała. Nie można też zapomnieć o zniewalającym smaku wina Michała. Może i jesteśmy laikami w tej kwestii ale lepszego wina nie piliśmy. Być może to też dzięki atmosferze którą Ania i Michał wykreowali w tym miejscu. Nie mniej jednak liczą się wszystkie aspekty, a reasumując doznaliśmy tu dużo więcej emocji niż się spodziewaliśmy i z niecierpliwością będziemy czekać na możliwość kolejnej wizyty i zaznania tych cudnych chwil. Serdecznie polecamy dla wszystkich!


5

Chyba jeszcze nigdy i nigdzie nie czułyśmy się tak zaopiekowane i dopieszczone, jak podczas pobytu w Winnicy! Ania i Michał tworzą tak nieprawdopodobny klimat, tak dbają o gości, tak dobre robią wina i tak wspaniale gotują, że to aż nieprzyzwoite! Polecamy bardzo każdemu, komu marzy się kawałek nieba!


5

Jesteśmy zachwyceni miejscem, okolicą, a przede wszystkim Gospodarzami. Domek przerósł nasze oczekiwania. Budzenie się z widokiem daleko za horyzont w otoczeniu zieleni i winnicy, a na początek dnia - kosz z pysznym śniadaniem. Jeśli ktoś lubi dobrą kuchnię, to polecam to, co przygotowuje Ania. Wyśmienita kilkudaniowa kolacja z nieoczekiwanymi połączeniami smaków. Starałem się jeść jak najwolniej, by nie umknął mi żaden smak. Co tu dużo mówić (pisać)... aż żałuję, że tylko dwie noce!

Host: Ania i Michał
2024-04-20

Baaardzo nam miło <3


5

Niezwykłe miejsce, z niezwykłymi gospodarzami. Cudowna wycieczka po winnicy, przepyszne śniadania i dania wieczorne, przesympatyczne rozmowy, ogrom pięknej energii. no i ten widok z okna.......... :) Nie spodziewaliśmy się, że będzie tak wyśmienicie. bardzo polecamy, chętnie wrócimy.


5

Idealna idylla, odskocznia od miasta. Ania i Michał stworzyli idealną enklawę do odpoczynku. Czuliśmy się tam wyjątkowo, ponieważ Ania i Michał dostosowali ofertę do naszych potrzeb. Jedzenie pyszne, wina cudowne. Na pewno wrócimy.


5

Świetne miejsce, gościnni gospodarze, genialne wino. Co wiecej potrzeba:)


5

To było kilka wyjątkowych dni. Miejsce fantastyczne, domek z widokiem na Pogórze Kaczawskie, wschód słońca rozlewający się na wszechobecne winorośla, a w domku przytulnie, wygodnie, jest i słońce wpadające przez oszklone ściany, piękny taras....ale nic chyba nie przebije jedzonka serwowanego przez mistrzynię Anię i fantastycznych win o których opowiada i serwuje Michał . Kulinarny zachwyt. To była naprawdę uczta i pełny relaks! Dziękujemy ❤️