Dom Cukiernika - atsiliepimai

5

Gorąco polecam, gospodarze są bardzo mili i mają cudowne pieski :) Pyszna i ciekawa kuchnia, a do tego rewelacyjne desery :) Czegóż można więcej chcieć? :)


5

Pierwszy raz przez SlowHop i za pierwszym razem to był strzał w 10-tkę! Miejsce z duszą dzięki Sylwii i Jankowi :) było cudnie, ściskam!

Šeimininkas: Sylwia
2022-08-09

Lubimy gościć takich gości 🙂Dziękujemy ,ściskamy i życzymy kolejnych slowhopowych strzałów 😘


5

Weekend, który spędziliśmy w Domu Cukiernika był idealny – bardzo spokojne i przytulne miejsce. Sylwia i Jan są świetnymi gospodarzami – ma się wrażenie, że zna się ich od zawsze, można z nimi porozmawiać dosłownie o wszystkim! Kolejny atut tego pobytu, to jedzenie – Jan gotuje wyśmienicie, a desery Sylwii chce się jeść nawet kiedy już myślimy, że nie damy radę zmieścić więcej :) Polecam szczególnie bruschettę, którą robi Jan na wypiekanym przez siebie chlebie. Dodatkowo zawsze gdzieś się kręcą zwierzęta, które są bardzo przyjazne i towarzyskie. Bardzo, bardzo polecam!

Šeimininkas: Sylwia
2022-08-01

Oj Aniu ,my z całego serducho dziękujemy i przesyłamy moc uścisków i pozdrawien 😘 Było nam bardzo miło Was gościć


5

Jeździmy po Polsce od 2008 roku. Korzystaliśmy zwykle z serwisów rezerwacyjnych i rzadko mieliśmy okazję odwiedzać agroturystyki. Jaki to był błąd, uświadomił nam pobyt u Sylwii i Jana. Wyjątkowa opieka, znakomite i różnorodne jedzenie, przekochany łobuz, czyli Kaszmir oraz cenne wskazówki, co warto odwiedzić i gdzie warto zjeść „w terenie”. Czuliśmy się, jakbyśmy odwiedzali starych, dobrych znajomych. Wieczorne rozmowy i wymiana poglądów to przecież budowanie fajnych relacji. Na pewno nie da się tego porównać z anonimową obsługą w hotelach czy pensjonatach. Cieszę się, że jakimś zrządzeniem losu trafiliśmy na Slowhop, a dzięki temu wylądowaliśmy na te kilka dni w Mojeszu. Na pewno kiedyś do Was wrócimy! Już tęsknimy za śledziami i bezą ;) Do zobaczenia! Gosia i Bartek

Šeimininkas: Sylwia
2022-07-31

Brakuje mi tu jeszcze recenzji w wypadu do kina 😅 Bardzo mocno Was ściskanie i dziękujemy ,że Slow hop trafia na takich fajnych gości 😉 Zapraszamy po 3kroć za każdym razem gdy zabraknie cukru


5

W Domu Cukiernika u Sylwi i Jana spędziliśmy wyjątkowe chwile 😉. Miejsce jest nietuzinkowe, przytulne i bardzo slow... Zdecydowanie czas zaczął płynąć nam tam wolniej, a doba się rozciągnęła 👌. Grzechem byłoby nie wspomnieć o przepysznym jedzeniu i wielkim sercu Gospodarzy, którzy dbali o nas jak o członków rodziny. Dziękujemy Sylwio i Janie, że mogliśmy u Was gościć, było przesmacznie i wesoło.

Šeimininkas: Sylwia
2022-07-27

Dbaliśmy o was bo obiecaliście 50 kg cukru 😉.... A tak poważnie to byłi nam bardzo miło spędzić z Wami czas i gościć tak miłych ludzi . Pozdrawiamy i zapraszamy


5

Kto chciałby poznać człowieka, którego pieczenie chleba czyni szczęśliwym, to powinien koniecznie odwiedzić Dom Cukiernika w Mojeszu. Jan, bo o nim mowa, z radością częstuje gości codziennie pysznym pieczonym świeżym chlebem z chrupiącą skórką, a także spełnia się przygotowując smakowite obiady, będące połączeniem kuchni duńskiej i polskiej. Jeżeli dodać do tego cukierniczą pasję Sylwii, która rozpieszcza i dopieszcza gości własnymi słodkimi wyrobami (patrz: torty z Mojesza) to łatwo zauważyć, że stary przysłupowy Dom Cukiernika w Mojeszu to idealne miejsce dla smakoszy i/lub łasuchów. Atmosfera tego miejsca jest rodzinna, czuliśmy się od pierwszych godzin jak dobrzy znajomi, podobnego zdania były też dwa psy gospodarzy Kaszmir i Alek. Lokalizacja Domu sprawia, że może on stanowić wygodną bazę wypadową do poznawania Doliny Bobru. Miejscówka zdecydowanie warta polecenia.

Šeimininkas: Sylwia
2022-07-11

Jan kłania się do pasa i bardzo mocno dziękuję za tą opinię .Ja do podziękowań przyłączam się po 100 kroć i mocno pozdrawiam,❤️


5

W Domu Cukiernika spędziłyśmy uroczy weekend. Mogłyśmy delektować się pysznymi i zróżnicowanymi śniadaniami oraz cudownymi ciastami na uroczej werandzie, z widokiem na otaczającą zieleń i baraszkujące zwierzaki:). Gospodarze świetnie znajdują się w roli osób goszczących. Jednocześnie dają przestrzeń gościom i dbają o to czy niczego im nie brakuje. Czułyśmy się bardzo zaopiekowane. Gorąco polecamy Dom Cukiernika wszystkim, którzy szukają odpoczynku, wyjątkowego klimatu i miejsca innego niż wszystkie🙂

Šeimininkas: Sylwia
2022-06-30

Dziękujemy .♥️ Było nam bardzo miło was gościć .Pozytywnych ludzi zawsze witamy z bananem na ustach 🙂


5

Spędziliśmy kilka cudownych dni w Domu Cukiernika, podczas których mogliśmy się oderwać od codzienności i zdecydowanie wypocząć. Sylwia i Jan wspaniale nas ugościli, niczego nam nie brakowało, a już zwłaszcza jedzenia ;) Przepyszne śniadania ze świeżutkim chlebem, rewelacyjne obiadokolacje, a po nich obłędne desery, do tego jedzone na tarasie w słoneczku - czego więcej można chcieć :) W okolicy jest dużo miejsc do spacerów i zwiedzania, a Gospodarze podpowiadają, co warto zobaczyć, tak że wyjazd mogliśmy też spędzić aktywnie. Dziękujemy! Monika & Piotrek

Šeimininkas: Sylwia
2022-05-23

Dziękujemy za wasze odwiedziny .Było nam bardzo miło spędzić z Wami czas .Mamy nadzieję do następnego 😉


5

Miałyśmy lecieć z przyjaciółkami do Chorwacji, ale odwołali lot, wiec wylądowałyśmy w Domu Cukiernika ;-) I absolutnie tego nie żałujemy. Było ciepło jak w Chorwacji, klimatycznie i nieśpiesznie jak na sjeście we Włoszech, rano piały koguty za płotem jak na polskiej wsi, na stoły podawano dania kuchni duńskiej jak w wykwintnej restauracji. O deserach nie wspomnę, bo mi wstyd, że tyle zjadłam. Albo wspomnę, bo jak ktoś jest na jakiś dietach antycukrowych, to niech lepiej się pogodzi z myślą, że niestety dietę złamie 😉. Gospodarze stworzyli tam niezwykłe miejsce nie tylko poprzez to, że jest piękny wystrój, ale głównie przez to, że to po prostu dobrzy ludzie, którzy potrafią zadbać o innych. To przez te rozmowy z nimi na pięknym tarasie, śniadanie trwało 3 godziny. Było to ciekawsze doświadczenie niż zwiedzanie okolicznych zamków i atrakcji . Ale oczywiście nikt nie broni zjeść szybko i ruszać na atrakcje. Tylko komu by się chciało? 😉 Pozdrawiamy Was Sylwio i Janie❤️ Będziemy o Was pamiętać. Agnieszka, Kasia i Ania.

Šeimininkas: Sylwia
2022-05-20

Dziewczyny ,które uleczają duszę ♥️Was również nie da się zapomnieć . Bardzo dziękujemy za te słowa ,za waszą obecność w naszym domu . Ściskamy i my nadzieję do zobaczenia 🙂


5

Przjazny i piękny dom dobrych ludzi. Miejsce na wyciszenie i miłe pogaduchy przy kubku ulubionego napoju. Przestrzeń wokół i wewnętrzne otwarcie. To sprawia, że nawet gdyby Dom Cukiernika nie był na naszym ukochanym Dolnym Śląsku to chcielibyśmy wrócić. Beata i Maciek Bulińscy

Šeimininkas: Sylwia
2022-05-19

Zawsze zapraszamy i cieszymy się ,że poznaliśmy tak miłych ludzi .Dziękujemy 🙂


5

Zacznę od tego, że przedłużyliśmy nasz pobyt więc niech to samo mówi za siebie 🙂 A teraz trochę lukru... Po zjedzeniu śniadania na nowym tarasie zaimpregnowanym przez Sylwię i Kaszmira marzyłam tylko o tym żeby czas się zatrzymał i posłuchał mojej prośby; mijał nam wolno, przyjemnie i momentami ekscytująco leniwie. Ptaki śpiewały nam od rana do nocy, słońce przyjemnie grzało, kuce ganiały po ogrodzie, a za nimi Alek i wiszący mu u szyi szczeniak ;) Pepsi wspinała się na wyżyny gałęzi próbując upolować gołębia. I gdzie ten lukier zapytacie: Kiedy nadejszła pora obiadokolacji Jan zaserwował nam przystawkę, uczta dla oka i brzucha, następnie danie główne czasami mięsne, kremowe, aromatyczne a czasami mięsne, kremowe i aromatyczne 😄 było pysznie. No ale na to wchodzi Królowa Tortów z bezą, z szarlotką z lodami, z sernikiem spływającym karmelem... i tak cały tydzień 🧡 Było magicznie, kolorowo, smacznie, pachnąco, śmiesznie i leniwie. Dziękujemy, Agnieszka & Bartek

Šeimininkas: Sylwia
2022-05-10

Padłam z wrażenia i musiałam podstawić miskę na litry łez szczęścia ♥️ Dziękujemy


5

Niesamowite miejsce, naprawdę. Trafiliśmy tu, ponieważ szukaliśmy miejsca spokojnego i ze zwierzętami do przytulania. ;) Czy dostaliśmy to czego oczekiwaliśmy? Po stokroć tak i jeszcze duuużo więcej. Dom jest piękny - przytulne, rustykalno-nowoczesne pokoje, wspaniała i ciepła przestrzeń wspólna z kominkiem, toną książek i gier. I do tego piękny ogród, taras i przestrzeń dla zwierząt dookoła domu. Mieszkają tu 2 koty, 1 piesek-przylepa, 1 pies wilekości kucyka, 2 kucyki wilekości psa i jeden baran skrzętnie pilnujący swoich podopiecznych. Nic tylko wszystkich przytulać, głaskać, ganiać się z nimi po ogrodzie! :) Jeśli zostawicie uchylone drzwi do sypialni na noc - to bardziej niż pewną jest wizyta jednego z łaszących się kotków w Waszym łóżku. :) Sylwia to wspaniała gospodyni, bardzo sympatyczna, ciepła, ale też na luzie, do porozmawiania o niebie i o chlebie. Jej wypieki są szałowe, byliśmy częstowani różnymi słodkimi smakołykami. Jan motywuje do rozgrzania szarych komórek i rozmowy w języku angielskim, na co zdecydowanie warto się skusić, bo jego opowieści zarówno o życiu na wsi, jak i o swoim rodzinnym kraju są naprawdę bardzo ciekawe. Jan oprócz bycia stolarzem jest też wyśmienitym kucharzem. Obiady, które zjecie na miejscu przygotowuje właśnie on, co więcej, najczęściej są to dania duńskie lub wariacje z Danią związane. Gospodarze i zwierzęta mimo obecności nie są w żaden sposób nachalni. Jeśli tylko chcecie możecie tu przebywać sami ze sobą i swoimi myślami. Czy to przy kominku, czy w ogrodzie. ;) To miejsce pachnie słodyczą, spokojem i głębokim wydechem. Polecam z całego serca, my odpoczęliśmy tu jak nigdy. Dziękujemy jeszcze raz gospodarzom, na pewno do Was wrócimy. Lena i Jacek

Šeimininkas: Sylwia
2022-04-28

Jesteś niesamowitym człowiekiem Lena ❤️😘 Dziękujemy


5

Dom Cukiernika ma prawdziwy klimat, który tworzy nie tylko sam budynek i jego otoczenie, ale przede wszystkim ludzie - cudowni gospodarze Sylwia i Jan - oraz cały inwentarz, z psami Alusiem i Kaszmirem, przyjacielskimi kotami, baranem Kubą i kucykami. Jest ciepło, domowo, goście czują się zaopiekowani i przepysznie nakarmieni (zarówno duńskim śledziem i bezą pavlova, choć niekoniecznie naraz). Będziemy wracać, polecać, chwalić. Pozdrawiamy Was serdecznie - Magda, Aga i Karolina

Šeimininkas: Sylwia
2022-04-26

Dziewczyny ,bardzo wam serdecznie dziękujemy i zapraszamy zawsze .Nasz dom zawsze was będzie mile gościł


5

Piękne miejsce, ujęło nas Tam wszystko ! Od domu z duszą, przez przemiłych właścicieli po niesforne zwierzaki. Ciekawa okolica i bliskość do wielu atrakcji turystycznych jest ogromnym atutem. Niemniej cieszenie się urokami tego siedliska, pyszną kuchnią, miłym towarzystwem oraz wszechobecną ciszą pozwoliło nam znaleźć chwilę wytchnienia. Miejsce godne polecenia! Ania i Paweł

Šeimininkas: Sylwia
2022-04-25

Bardzo dziękujemy za serdeczność ,dobre słowo i waszą obecność w naszym domu .On żyje gdy tacy goście nas odwiedzają . Dziękujemy


5

Niesamowite pokłady ciepła Sylwii i Jana dają się we znaki już na samym wejściu - ich dom jest pełen ludzi, zwierząt i wspaniałego jedzenia - nie trudno więc u nich o na prawdę sielski wypoczynek - w koło nie brak atrakcji, jednakże największe wrażenie i tak robią Gospodarze - ich wielkie serce dla tego miejsca i ludzi, z którymi się nim dzielą, to jest sedno podróżowania w wersji slow <3 Cała nasza babska trójka pięknie dziękuję i mamy nadzieję, że do szybkiego zobaczenia!

Šeimininkas: Sylwia
2022-04-12

Cała nasza zwierzęco- człekowa rodzina dziękuję z całego serca za wasze odwiedziny i te miłe słowa 😘Trzymamy mocno kciuki za realizację planów 💪


5

Było przemiło, przesmacznie i nawet pogoda za oknem jeszcze trochę zimowa nie psuła atmosfery pobytu. Pełny relaks i odpoczynek połączony z super pobytem. Miejsce warte polecenia. Pozdrawiamy Beata i Piotr

Šeimininkas: Sylwia
2022-04-12

Takich gości również polecamy wszystkim gospodarzą 🙂 Dziękujemy za wszystkie miłe słowa ,rozmowy i atmosferę .Czekamy na wasz powrót 🙂


5

Jak było? Przepysznie, ciepło, pachnąco. Było jak serniczek. Domowy. Z topionym karmelem. Od progu wita aromat ciasta. O świcie pod drzwi wkrada się zapach świeżo pieczonego chleba i szepcze, że jeszcze możesz sobie pospać. Wieczorami, gdy wracasz z eskapad po zamkach, pałacach i kopalniach złota, do stołu wabi zapach pokrzepiającej kolacji. A kiedy z pełnym brzuszkiem padasz na sofę przed kominek, przyłączają się do Ciebie przyjacielskie koty. I Gospodarze. Dzięki nim czujesz się błogo, bezpiecznie, radośnie. Rozmowy płyną same, o wszystkim. Każdy, kto dołączy, od razu wpada w nurt żywej dyskusji, żartów i filozofowania. Dom także opowiada swoje historie: od podłogi, przez unikatowe meble, zastawę, dziadka do orzechów, aż po sufit. Wypełniony zamiłowaniem, marzeniami, życzliwością. Drodzy S&J, dziękujemy, że przypomnieliście nam, co to znaczy czuć się prawdziwie ugoszczonym. Było wspaniale.

Šeimininkas: Sylwia
2022-03-25

Och i Ach ,tak nam wspaniałe gdy to czytamy .♥️ Dziękujemy 🙏


5

Szukaliśmy, cichego spokojnego miejsca, aby uciec od codziennego pędu i udało się znaleźć to w Domu Cukiernika 😊. Sylwia i Jan, dwójka wspaniałych osób, która miło nas przywitała. Pies Alek, dwa koty i kominek sprawiły, że nie chciało nam się opuszczać domu. Rano zawsze przygotowane śniadanie przez Sylwię. Świeżo wypiekany chleb o poranku i wspaniałe obiady przygotowane przez Jana. Długi czas spędzony na rozmowach z Sylwią przy jej słodkich wypiekach pozwoliło nam poznać ich historię i historię całego domu. Atmosfera tego miejsca, którą tworzą właściciele, jego smaki i zapachy na długo nie pozwolą nam zapomnieć o Domu Cukiernika. Brak zasięgu nie przeszkadza, no chyba, że się zgubi telefon i nie da się go potem zlokalizować😊. Czuliśmy się u nich jak u siebie, ugoszczeni po królewsku, ale w sposób naturalny i swojski, nie jak to bywa w hotelach, z trochę udawaną uprzejmością. Podziwiamy w nich to ile robią na co dzień, co już osiągnęli i kibicujemy, aby ziściły się jak najszybciej ich plany i marzenia. Byliśmy w takim miejscu pierwszy raz, ale Sylwia i Jan wzbudzili w nas apetyt na odwiedzanie takich miejsc częściej. Pozdrawiamy i dziękujemy 😊 Ania i Łukasz

Šeimininkas: Sylwia
2022-02-07

Aniu ,Łukaszu .... Wasza serdecznosc i te wszystkie dobre słowa sa cudowne ♥️ Dziekujemy Po 100kroc


5

Przekraczając próg Domu Cukiernika wchodzisz w inną rzeczywistość niczym Alicja na drugą stronę lustra. Zamiast królika spotkasz Alka- strażnika całego interesu oraz Kitkę i Pepsi- lokatorów na kocią łapę w Waszym pokoju, którzy chętnie zajmą też Wasze miejsce na bujanym fotelu. Uwaga, bo na głaskaniu tych stworzonek zleci Wam cały wyjazd 🤭. Tylko ostrzegam 😅 Poza tym błogość, cisza, wieczorne rozmowy z gospodarzami, którzy zadbają o to, żebyście czuli się jak u dobrych znajomych i pierwszorzędna szamka ! Gdzie indziej spróbowałabym pierwszy raz w życiu śledzia?! No nigdzie ! A gdzie indziej upiekliby mi najlepszy tort w moim życiu?! No nigdzie ! Co tu dużo mówić: Nie mogłam sobie lepiej wymarzyć urodzinowego weekendu. Dziękujemy Wam z całego serducha ! Pamiętajcie, że mieszkamy niebezpiecznie blisko 😁😉 PS: tort został SPAŁASZOWANY 🙈

Šeimininkas: Sylwia
2022-02-01

To Ogromne szczęście gościć tak fajnych ludzi. Dziekujemy za wspólny czas ,za te słowa i cudowna opinie .Po takim wpisie od gości chce nam się skakać ze szczęścia ♥️


5

Niespodzianka przygotowana przez mojego męża we współpracy z Domem Cukiernika zapadnie mi w pamięci na całe życie. Sylwia i Janek stworzyli dom pełen ciepła, chęci dzielenia się dobrem, otwartością i cudowną gościną z innymi - obcymi ludźmi, którzy już po kilku godzinach są jak dobrzy znajomi. Jeśli marzy Ci się odpoczynek w ciszy, harmonii, z kubkiem pysznej herbaty w fotelu przy kominku, w otoczeniu łagodnych i cudownie mruczących kotów: Pepsi i Kitki to Dom Cukiernika jest strzałem w 10! Wspaniała lokalizacja - z domu wyruszysz od razu na szlak i aktywnie spędzisz czas.😍 Dziękujemy za pyszne śniadania, obiadokolacje i miłe rozmowy😊 Ania&Mateusz

Šeimininkas: Sylwia
2022-01-18

Aż musiałam przetłumaczyć Jankowi ♥️ Bardzo Wam dziękujemy .Czyta się to z łezka w oku ze szczęścia ☺️