The rules are simple: GIRLS ONLY! No guys and children. Only wolves, mountains and adventure!
We will search, hoot and hunt. Burn the fire and howl to the wolves. To wander in the backwoods, where it's easier to meet wolves than people and sleep in a place where it's easier to hear their howls than the sounds of the city. I heard it three times and today I remember it as one of the most wonderful experiences in my life.
Place: a village in the mountains, in the Żywiec Beskid. Who could have participated? Only women. The only men with a visa for "Girls only" are me - Łukasz Długowski, aka Mikrowyprawa and Michał, a hunter who from 17 deals with tracking wolves, lynxes and bears.
Łukasz Długowski
I am in love with Patagonia, Norway and Crete. In the breaks between long trips I sleep in forests, go down rivers and wander in the mountains.
I try to share my knowledge and experience by organizing micro-trips - pocket adventures. I wrote a book about them called Mikrowprawy in the big city, I run the blog Mikrowaprawy, program on Dzień Dobry TVN and fan page Mikrowprawowy.
Łukasz Długowski
Tracking down wolves 13-15.04
Trekking in the Beskid Żywiecki
We live in a super agro, and in the evening there are bonfires
Total relaxation
Location
In the mountains
Board
Full board
Programm
What are we going to do:
- we will go to the mountains to hunt the wolves
- we will look for leads and learn to distinguish traces left by wolves, lynxes and dogs
- do wolves attack people? - Michał will talk about his experiences with wolves and their habits
- night howl - we will go out at night, call... wolves in the mountains
- we will learn natural navigation (from snow, wind, trees, etc.)
- we will learn how to pack a backpack and what to wear for trekking in the mountains
- we will make wolf tracks manually
PS. Will wolves attack us? There is nothing to be afraid of. Wolves are afraid of people and run away when they smell a human smell or hear a noise.mehr
Wo werde ich schlafen?
We will sleep in agritourism at over 800 m above sea level. In the evenings, deer often come under her, sometimes at night, lying in bed, you can hear the howling of wolves. Accommodation in shared rooms, 3-5 persons, in a good standard. Each room with a bathroom, beds with bedding, you only need to... bring a towel and bathing equipment.mehr
Was werde ich essen?
Home cooking. Vegetarian or vegan meals are available on request. Board is included in the price for participation in a micro-copy.
Was werde ich unternehmen?
"This is one of the best trips in my life." - I heard many times after previous editions of Wolves Hunting. This is probably the best recommendation that you will not be bored :)
Was gibt es dort für Kinder?
The microphone is intended for adults.
Amenities
Bedding
Preis
Zahlungs- und Buchungsbedingungen
Price for the whole: 890 PLN / person (with half board). Confirmation of participation in the micro-copy is the payment of the deposit: PLN 450 by the SlowHop system.
Regeln der Unterkunft
Mindestalter der Gäste:
5 Jahr(e)
Höchstanzahl an Gästen:
20 Personen
Zahlungs- und Buchungsbedingungen
Price for the whole: 890 PLN / person (with half board). Confirmation of participation in the micro-copy is the payment of the deposit: PLN 450 by the SlowHop system.
Online transfer
Anreise- und Abreisezeiten
Check-in ab:16:00
Check-out bis:12:00
Adresse
Orzeszkowo 98A
17-200 Hajnówka
Meinungen
Iwona
25-03-2022
ich mochte es!
Kolejne 5 gwiazdek! Bardzo fajne doświadczenie, całościowo! Przejście przez las i bagna szukając tropów wilków i innych zwierząt, nocne nawoływania, podglądanie żubrów, przepyszne posiłki, wygodne pokoje, przemiła atmosfera. Do tego cała masa wiedzy o lesie i zwierzętach sprawia, że na kolejnym spacerze po lesie już nie spojrzysz na wszystko wokoło już nigdy tak jak wcześniej ;)
Agnieszka
30-12-2021
ich mochte es!
Fantastyczna wyprawa, która zachwyciła nie tylko nas, ale i naszych 7-mio latków. Super ogranizacja, gospodarze i przewodnicy. Mimo, że samych wilków na żywo nie udało się zobaczyć, to nie było czego żałować-wiemy już jak wyglądają ich ślady, a chłopcy na każdym kolejnym wakacyjnym wyjeździe zupełnie inaczej patrzą na to co się dzieje w lesie. Bardzo polecamy!
Anna
26-10-2021
ich mochte es!
Jedna z najlepszych wypraw w życiu. Świetna organizacja... i organizatorzy... Asia, która tworzyła klimat imprezy i nad wszystkim czuwała, Łukasz, który zna się na rzeczy, a także właścicielka Uroczyska, która cudownie gotuje. Pani Lucynka od żubrów wytropiła ogromne stado, liczące około 75 sztuk tych majestatycznych zwierząt. Weekend pełen atrakcji i totalny reset od codzienności.
Joanna
25-10-2021
ich mochte es!
Fantastyczna przygoda i wspaniale spędzony weekend. Nastrojowe ognisko i zapalony kominek w chacie na końcu świata to naprawdę znakomity sposób na odpoczynek. Do tego ciekawe spacery , na których można się wiele dowiedzieć o życiu i zwyczajach wilków, a także otaczającej przyrodzie.
Pani właścicielka Uroczyska zadbała o doskonałe jedzenie i pyszną poranną kawę - tu daje 10 gwiazdek.
Cały wyjazd bardzo udany, jedynie kleszcze i komary dawały o sobie znać, zatem warto się przed nimi zabezpieczyć. Polecam gorąco ! Uczestnicy wycieczki chętnie się integrują i można naprawdę wesoło spędzić czas.
Ania
11-07-2021
gut
Ogromne pozdrowienia dla właścicielki agro - pyszne wege jedzenie (chociaż kilkukrotnie kończyliśmy z niedosytem, bo przy tak dużej grupie -niecałe 20 os. - szybko się kończyło), dużo serca i swobody wniesione w to miejsce :) Miejsce klinatyczne, położone na skraju lasu, na koncu swiata. Z kolei sam Łukasz to znakomity gawędziarz, duży plus za aranżację wyjazdu (ognisko, spacery, poranna wyprawa na oglądanie żuberków). Mimo wszystko stosunek ceny do zawartości : pozostawia mały znak zapytania
Paweł
18-06-2021
ich mochte es!
Zabrakło tylko głównych bohaterów - wilków i żubrów. Ale najważniejsze dla mnie, że mój syn znalazł kompanów do zabawy, a my też mieliśmy dużo potrzebnego czasu sam na sam. Co do reszty - nie będę się powtarzać, pozostałe opinie oddają wszystko: klimat, pomysł, organizacja na najwyższym poziomie.
Kasia
19-04-2021
ich mochte es!
Super moje chłopaki zachwycone jedzonko tez pierwsza klasa polecam. No i te żubry extra pomysł na odprężenie
Aleksandra
19-04-2021
ich mochte es!
Zaczęło się od "Mamo, a wiesz o czym ostatnio słuchałam w podcaście..." skończyło na słowach "No to chodź, jedziemy, kiedy jest pierwszy termin?" Szybka decyzja, 4 dni później wyjazd, najlepszy z możliwych. Zaczynając od właścicielki Uroczyska Asi, przemiła, sympatyczna, świetnie gotuje i czuć od niej taką domową gościnność, nie da się u niej czuć źle zaopiekowanym. Przewodnik Łukasz - ogrom wiedzy połączony z darem jej przekazywania i fajnym podejściem do dzieci. Do tego dochodzą dodatkowe osoby, jak pani przewodniczka od żubrów, każda osoba pochłonięta pasją, aż chce się słuchać nieustannie. Sam wyjazd jest świetną przygodą i może zaszczepić chęci na kolejne wyprawy (my już z mamą szukamy kolejnych terminów :D), więc gorąco polecam.
Dorota
14-04-2021
ich mochte es!
Trudno dodać coś nowego do tego co zostało zamieszczone we wcześniejszych wpisach.
Uroczysko Sosnówka ma niepowtarzalną atmosferę dzięki osobom, które tam pracują. Jedzenie było wyśmienite i podane ze wspaniałym uśmiechem, który zarażał od samego rana.
Łukasz szczególne podziękowania dla Ciebie za cierpliwość :-), opanowanie i profesjonalizm.
Z takim teamem można góry przenosić. Dziękujemy.
Natalia
23-03-2021
ich mochte es!
Jeśli jeszcze zastanawiasz się czy jechać to mówię Ci - jedź i się nie zastanawiaj. Nie pożałujesz! Tropienie wilków to wspanialy klimat w Uroczysku Sosnówka, przepyszne jedzenie, mega atmosfera i dreszczyk emocji, kiedy spotykasz ślady wilków/lisów/jeleni/żubrów. Już przygotowuję się na kolejne wyprawy z Łukaszem, który jest świetnym przewodnikiem - podziwiam za ogrom wiedzy i umiejętność jej przekazania.
Sylwia
08-03-2021
ich mochte es!
Świetna sprawa na jakościowy odpoczynek choć dobrze się przez te dwa dni styracie ;) Podpisuję się obiema rękoma pod opinią Grzegorza! Absolutnie jestem zachwycona opracowaną formułą tej mikrowyprawy, a w szczególności tym, jak wszystko jest świetnie zorganizowane, a dzieje się bezwiednie i w totalnym luzie. Agro jest boskie, jedzenie obłędne, atmosfera otulająca ciało i ducha. Nieważne ile świata widzieliście, gdzie byliście, czego doświadczaliście - Tropienie Wilków z Łukaszem i tak Was zaangażuje i będziecie mieli wrażenie, że to jakaś poważna wyprawa w nieznane. A to Podlasie... ja się tam urodziłam :) :) :)
Słuchałam nocą lasu pierwszy raz od czasu spływów kajakowych po Rospudzie i Hańczy w szkole średniej... dawno temu ;) Przypomniałam sobie, jak dużo i blisko można doświadczyć. Dzięki Łukasz!
Grzegorz
22-02-2021
ich mochte es!
Mistrzostwo świata, sztos, jedna z najlepszych wypraw ever i co tam dzisiaj jeszcze współczesna młodzież używa.
Jeden z najlepiej spędzonych weekendów jakie pamiętam i to jeszcze rzutem na taśmę rezerwując ostatnie miejsca w ekipie.
Osoba Łukasza, wiedza, umiejętności, dar przekazywania wiedzy i opowiadania, agroturystyka, osoba właścicielki Uroczyska, posiłki, sąsiedztwo lasu i szlaków dzikich zwierząt... aż ciężko uwierzyć jak to wszystko tak wspaniale zagrało.
Nie wiem kiedy ostatnio byłem tak szczęśliwy i zmęczony po całym dniu chodzenia po lesie, szukaniu tropów - to wciągało bardziej niż hazard. Nawet wstanie w niedzielę o bladym świcie okazało się nie być problemem kiedy przy życiu trzymała mnie myśl o zobaczeniu wolno-żyjących żubrów w ich naturalnym środowisku.
Natomiast nocne nawoływanie wilków... nie da się tego opisać własnymi słowami - musicie przeżyć to sami na własnej skórze. To co dzieje się w ludzkiej głowie w absolutnej ciszy i ciemnościach w lesie to jest magia. Komora deprywacyjna przy tym to wakacyjna dyskoteka na plaży w Mielnie. Ja już teraz wiem, że pakuje plecak na kolejne wyprawy z Łukaszem :-)
Kasia
15-02-2021
ich mochte es!
Ten wyjazd to naprawdę wyjątkowa przygoda :) Nie wyobrażałam sobie siebie brodzącej w śniegu po kolana przez dzikie zakamarki lasów i obserwującej kupy wilków i lisów, a jednak to się wydarzyło i przeżyłam to z uśmiechem na twarzy :) Ten wyjazd to wyjątkowa okazja, żeby przekonać się, że 1) przy temperaturze odczuwalnej -20 nie musi wcale być zimno 2) na wilki wcale nie wyje się w trybie "auu" 3) cisza może być najpiękniejszym i najspokojniejszym dźwiękiem. Można nauczyć się jak nie wpaść do bagna ukrytego pod śniegiem (po 4 wpadnięciach człowiek szybko ogarnia) i docenić herbatę w termosie. W pakiecie mamy obserwowanie żubrów z bliskiej odległości i masę wiedzy i ciekawostek od przewodniczki, Łukasza który służy ogromną wiedzą o zwierzętach i naturze, historiami i ogromnym poczuciem humoru i absolutnie przepyszne jedzenie, takie na trzy dokładki (pasztet z soczewicy śni mi się po nocach). Uwaga dla mieszczuchów, będziecie się tak dobrze bawić, że nie tylko zapomnicie, gdzie odłożyliście telefon, ale też że w ogóle macie go ze sobą. Polecam!
Katarzyna
08-01-2021
ich mochte es!
Tropienie wilków z Łukaszem było bardzo emocjonującym przeżyciem. Piękna przyroda, nawet mocno jesienną porą, dzikie leśne zakamarki i świeżutkie wilcze odchody o zmroku przyprawiały o dreszczyk emocji😊 Czekoladowe batoniki już zawsze kojarzyć nam się będą tylko z jednym 😊 A Uroczysko Sosnówka to wspaniałe, przyjazne i bardzo nastrojowe miejsce. Zupa była, i to pyszna, i starczyło dla nas wszystkich ;) ;) ;) Polecamy serdecznie!
Joanna
09-12-2020
ich mochte es!
Takiego klimatu jak na tropieniu wilków z Łukaszem nie znajdziecie nigdzie! Poza ciekawymi historiami, pięknymi widokami i pysznym wege jedzonkiem mieliśmy wesołe przygody i super towarzystwo ❤
Pewnie wrócimy tu za rok z dzieciakami (albo i bez nich) 😉
Jacek
28-09-2020
ich mochte es!
To był niepowtarzalny czas z moim chłopakami. W nocy na nasze wycie odpowiedziała cała wataha kaskadą zawołań w obronie swojego terytorium. O świcie oglądaliśmy dwa dzikie stada kilkunastu żubrów, jedne na straży, inne czochrające się na trawie, jeszcze inne ścigające w galopie. A wcześniej kilkugodzinny spacer po lesie z nauką tropienia i zwyczajów dzikich zwierząt. W międzyczasie wspaniały odpoczynek w zieleni i rewelacyjna kuchnia. Dałbym sześć gwiazdek :-)
Katarzyna
07-09-2020
ich mochte es!
Z Łukaszem warto iść do Puszczy, bo on sie tam czuje jak w domu, nawet w nocy z wyłączoną czołówką. Jeśli trochę się obawiasz, że to będzie taka wyprawa dla ludzi z korpo, to spieszę z informacją, że jest zero pozerstwa. Do tego atmosfera, w której człowiek czuje, że jest kolegą, i że to fajnie, że przyjechał. Jest też pyszne jedzonko i super babki z agroturystyki. I nawet zupy starczyło dla wszystkich :)
Joanna
31-08-2020
ich mochte es!
Decyzję o wyruszeniu na tropienie wilków z Łukaszem podjęłyśmy z Kasią praktycznie z dnia na dzień. Bez wątpienia była to jedna z lepszych w ostatnim czasie! Nie było miejsca na nudę, a Łukasz z pasją opowiada o lesie, rozbudzając w uczestnikach ciekawość i chęć eksplorowania. Udało nam się wypatrzyć żubry, co było oczywiście jednym z lepszych punktów programu!
Na uwagę zasługuje też miejsce, w którym się zatrzymałyśmy. Bardzo przyjazna atmosfera, ciepłe wnętrze i przepyszne jedzenie!
Było super i chętnie byśmy to powtórzyły, teraz pewnie już z większą odwagą nasłuchiwałybyśmy wycia wilków. Świetna przygoda i super organizacja!
Mateusz
31-08-2020
ich mochte es!
Bardzo fajny wyjazd! Co prawda nie spotkaliśmy wilków, ale szliśmy ich świeżym tropem - nie spodziewałem się że szukanie i analizowanie tropów może dać tyle emocji :) Chętnie wybiorę się po raz kolejny, może zimą?
Paula
31-08-2020
ich mochte es!
Cały wyjazd była super. Wyprawa po lesie ekstra bardzo ciekawa i piękne widoki. Wilków niestety nie spotkaliśmy ale były żubry. Niesamowite przeżycie zobaczyć te ogromne i majestatyczne zwierzęta w swoim naturalnym środowisku. Agroturystyka bardzo urocza i klimatyczna i przepyszne jedzonko i cudowna kawka. Piękne miejsce, super ludzie :) Bardzo polecam :)
Anna
22-07-2020
alles in allem OK
Treking z Łukaszem po puszczy to nie lada gratka. Można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy na temat wypraw trekkingowych. Trochę żal niestety, że wilki nie przebywały w tym czasie w okolicy i jedynym śladem ich bytności były szkielety pozostawione po dawno spożytej kolacji. Kuchnia wyśmienita, ale porcje wyliczone co do sztuki. Obiad pozostawił po sobie uczucie nienasycenia. Zupy nie starczyło dla wszystkich.
Monika
14-07-2020
ich mochte es!
Rezerwuj póki są miejsca! Cudowna leśna przygoda z czarującym przewodnikiem :) po niepowtarzalnych (dosłownie) terenach Puszczy Białowieskiej. Łukasz pięknie opowiada i inspiruje. Dostosowuje się do grupy, także każdy coś znajdzie dla siebie. Idealnie wyważona wycieczka - trochę przygód, trochę wyzwań, ale i spokój odpoczynek z odrobiną magii od gospodarzy (też tych leśnych). Jednym słowem, polecam! Ach, no i pysznie!
Klicke auf den Link in der E-Mail, die wir dir geschickt haben, um deine Anmeldung zu bestätigen. Die E-Mail-Bestätigung wird uns helfen, effektiv mit dir zu kommunizieren :)
Du hast die E-Mail nicht erhalten? Überprüfe das Spam-Fach oder sende die Bestätigungs-E-Mail erneut.
Eine Nachricht mit einem Bestätigungslink wurde erneut an deine E-Mail-Adresse gesendet. Prüfe die Mailbox und klicke auf den Bestätigungslink.
Du schickst eine Anfrage an Tropienie wilków
Der Preis wird vom Gastgeber für deine Zustimmung berechnet
Alter der Kinder
Nachricht an Gastgeber senden
Deine Buchungsanfrage wurde an den Gastgeber gesendet!
In der Regel dauert es ein paar Augenblicke bis zu ein paar Stunden, bis du eine Antwort erhältst. Prüfe dein E-Mail-Postfach und lass deine E-Mail nicht unbeantwortet, auch wenn du die Einladung nicht nutzt. Auf der anderen Seite wartet jemand auf deine Antwort.
Zeit, dein Profil zu vervollständigen. Die Gastgeber wollen wissen, wer zu ihnen kommt :)
Uups. Der Gastgeber würde dich bitten, die Anfrage zu ändern.
Wir können nur bis zu 20 Gäste in unserer Unterkunft beherbergen
Klicke auf den Link in der E-Mail, die wir dir geschickt haben, um deine Anmeldung zu bestätigen. Die E-Mail-Bestätigung wird uns helfen, effektiv mit dir zu kommunizieren :)
Du hast die E-Mail nicht erhalten? Überprüfe das Spam-Fach oder sende die Bestätigungs-E-Mail erneut.
Eine Nachricht mit einem Bestätigungslink wurde erneut an deine E-Mail-Adresse gesendet. Prüfe die Mailbox und klicke auf den Bestätigungslink.
Meinungen
Kolejne 5 gwiazdek! Bardzo fajne doświadczenie, całościowo! Przejście przez las i bagna szukając tropów wilków i innych zwierząt, nocne nawoływania, podglądanie żubrów, przepyszne posiłki, wygodne pokoje, przemiła atmosfera. Do tego cała masa wiedzy o lesie i zwierzętach sprawia, że na kolejnym spacerze po lesie już nie spojrzysz na wszystko wokoło już nigdy tak jak wcześniej ;)
Fantastyczna wyprawa, która zachwyciła nie tylko nas, ale i naszych 7-mio latków. Super ogranizacja, gospodarze i przewodnicy. Mimo, że samych wilków na żywo nie udało się zobaczyć, to nie było czego żałować-wiemy już jak wyglądają ich ślady, a chłopcy na każdym kolejnym wakacyjnym wyjeździe zupełnie inaczej patrzą na to co się dzieje w lesie. Bardzo polecamy!
Jedna z najlepszych wypraw w życiu. Świetna organizacja... i organizatorzy... Asia, która tworzyła klimat imprezy i nad wszystkim czuwała, Łukasz, który zna się na rzeczy, a także właścicielka Uroczyska, która cudownie gotuje. Pani Lucynka od żubrów wytropiła ogromne stado, liczące około 75 sztuk tych majestatycznych zwierząt. Weekend pełen atrakcji i totalny reset od codzienności.
Fantastyczna przygoda i wspaniale spędzony weekend. Nastrojowe ognisko i zapalony kominek w chacie na końcu świata to naprawdę znakomity sposób na odpoczynek. Do tego ciekawe spacery , na których można się wiele dowiedzieć o życiu i zwyczajach wilków, a także otaczającej przyrodzie. Pani właścicielka Uroczyska zadbała o doskonałe jedzenie i pyszną poranną kawę - tu daje 10 gwiazdek. Cały wyjazd bardzo udany, jedynie kleszcze i komary dawały o sobie znać, zatem warto się przed nimi zabezpieczyć. Polecam gorąco ! Uczestnicy wycieczki chętnie się integrują i można naprawdę wesoło spędzić czas.
Ogromne pozdrowienia dla właścicielki agro - pyszne wege jedzenie (chociaż kilkukrotnie kończyliśmy z niedosytem, bo przy tak dużej grupie -niecałe 20 os. - szybko się kończyło), dużo serca i swobody wniesione w to miejsce :) Miejsce klinatyczne, położone na skraju lasu, na koncu swiata. Z kolei sam Łukasz to znakomity gawędziarz, duży plus za aranżację wyjazdu (ognisko, spacery, poranna wyprawa na oglądanie żuberków). Mimo wszystko stosunek ceny do zawartości : pozostawia mały znak zapytania
Zabrakło tylko głównych bohaterów - wilków i żubrów. Ale najważniejsze dla mnie, że mój syn znalazł kompanów do zabawy, a my też mieliśmy dużo potrzebnego czasu sam na sam. Co do reszty - nie będę się powtarzać, pozostałe opinie oddają wszystko: klimat, pomysł, organizacja na najwyższym poziomie.
Super moje chłopaki zachwycone jedzonko tez pierwsza klasa polecam. No i te żubry extra pomysł na odprężenie
Zaczęło się od "Mamo, a wiesz o czym ostatnio słuchałam w podcaście..." skończyło na słowach "No to chodź, jedziemy, kiedy jest pierwszy termin?" Szybka decyzja, 4 dni później wyjazd, najlepszy z możliwych. Zaczynając od właścicielki Uroczyska Asi, przemiła, sympatyczna, świetnie gotuje i czuć od niej taką domową gościnność, nie da się u niej czuć źle zaopiekowanym. Przewodnik Łukasz - ogrom wiedzy połączony z darem jej przekazywania i fajnym podejściem do dzieci. Do tego dochodzą dodatkowe osoby, jak pani przewodniczka od żubrów, każda osoba pochłonięta pasją, aż chce się słuchać nieustannie. Sam wyjazd jest świetną przygodą i może zaszczepić chęci na kolejne wyprawy (my już z mamą szukamy kolejnych terminów :D), więc gorąco polecam.
Trudno dodać coś nowego do tego co zostało zamieszczone we wcześniejszych wpisach. Uroczysko Sosnówka ma niepowtarzalną atmosferę dzięki osobom, które tam pracują. Jedzenie było wyśmienite i podane ze wspaniałym uśmiechem, który zarażał od samego rana. Łukasz szczególne podziękowania dla Ciebie za cierpliwość :-), opanowanie i profesjonalizm. Z takim teamem można góry przenosić. Dziękujemy.
Jeśli jeszcze zastanawiasz się czy jechać to mówię Ci - jedź i się nie zastanawiaj. Nie pożałujesz! Tropienie wilków to wspanialy klimat w Uroczysku Sosnówka, przepyszne jedzenie, mega atmosfera i dreszczyk emocji, kiedy spotykasz ślady wilków/lisów/jeleni/żubrów. Już przygotowuję się na kolejne wyprawy z Łukaszem, który jest świetnym przewodnikiem - podziwiam za ogrom wiedzy i umiejętność jej przekazania.
Świetna sprawa na jakościowy odpoczynek choć dobrze się przez te dwa dni styracie ;) Podpisuję się obiema rękoma pod opinią Grzegorza! Absolutnie jestem zachwycona opracowaną formułą tej mikrowyprawy, a w szczególności tym, jak wszystko jest świetnie zorganizowane, a dzieje się bezwiednie i w totalnym luzie. Agro jest boskie, jedzenie obłędne, atmosfera otulająca ciało i ducha. Nieważne ile świata widzieliście, gdzie byliście, czego doświadczaliście - Tropienie Wilków z Łukaszem i tak Was zaangażuje i będziecie mieli wrażenie, że to jakaś poważna wyprawa w nieznane. A to Podlasie... ja się tam urodziłam :) :) :) Słuchałam nocą lasu pierwszy raz od czasu spływów kajakowych po Rospudzie i Hańczy w szkole średniej... dawno temu ;) Przypomniałam sobie, jak dużo i blisko można doświadczyć. Dzięki Łukasz!
Mistrzostwo świata, sztos, jedna z najlepszych wypraw ever i co tam dzisiaj jeszcze współczesna młodzież używa. Jeden z najlepiej spędzonych weekendów jakie pamiętam i to jeszcze rzutem na taśmę rezerwując ostatnie miejsca w ekipie. Osoba Łukasza, wiedza, umiejętności, dar przekazywania wiedzy i opowiadania, agroturystyka, osoba właścicielki Uroczyska, posiłki, sąsiedztwo lasu i szlaków dzikich zwierząt... aż ciężko uwierzyć jak to wszystko tak wspaniale zagrało. Nie wiem kiedy ostatnio byłem tak szczęśliwy i zmęczony po całym dniu chodzenia po lesie, szukaniu tropów - to wciągało bardziej niż hazard. Nawet wstanie w niedzielę o bladym świcie okazało się nie być problemem kiedy przy życiu trzymała mnie myśl o zobaczeniu wolno-żyjących żubrów w ich naturalnym środowisku. Natomiast nocne nawoływanie wilków... nie da się tego opisać własnymi słowami - musicie przeżyć to sami na własnej skórze. To co dzieje się w ludzkiej głowie w absolutnej ciszy i ciemnościach w lesie to jest magia. Komora deprywacyjna przy tym to wakacyjna dyskoteka na plaży w Mielnie. Ja już teraz wiem, że pakuje plecak na kolejne wyprawy z Łukaszem :-)
Ten wyjazd to naprawdę wyjątkowa przygoda :) Nie wyobrażałam sobie siebie brodzącej w śniegu po kolana przez dzikie zakamarki lasów i obserwującej kupy wilków i lisów, a jednak to się wydarzyło i przeżyłam to z uśmiechem na twarzy :) Ten wyjazd to wyjątkowa okazja, żeby przekonać się, że 1) przy temperaturze odczuwalnej -20 nie musi wcale być zimno 2) na wilki wcale nie wyje się w trybie "auu" 3) cisza może być najpiękniejszym i najspokojniejszym dźwiękiem. Można nauczyć się jak nie wpaść do bagna ukrytego pod śniegiem (po 4 wpadnięciach człowiek szybko ogarnia) i docenić herbatę w termosie. W pakiecie mamy obserwowanie żubrów z bliskiej odległości i masę wiedzy i ciekawostek od przewodniczki, Łukasza który służy ogromną wiedzą o zwierzętach i naturze, historiami i ogromnym poczuciem humoru i absolutnie przepyszne jedzenie, takie na trzy dokładki (pasztet z soczewicy śni mi się po nocach). Uwaga dla mieszczuchów, będziecie się tak dobrze bawić, że nie tylko zapomnicie, gdzie odłożyliście telefon, ale też że w ogóle macie go ze sobą. Polecam!
Tropienie wilków z Łukaszem było bardzo emocjonującym przeżyciem. Piękna przyroda, nawet mocno jesienną porą, dzikie leśne zakamarki i świeżutkie wilcze odchody o zmroku przyprawiały o dreszczyk emocji😊 Czekoladowe batoniki już zawsze kojarzyć nam się będą tylko z jednym 😊 A Uroczysko Sosnówka to wspaniałe, przyjazne i bardzo nastrojowe miejsce. Zupa była, i to pyszna, i starczyło dla nas wszystkich ;) ;) ;) Polecamy serdecznie!
Takiego klimatu jak na tropieniu wilków z Łukaszem nie znajdziecie nigdzie! Poza ciekawymi historiami, pięknymi widokami i pysznym wege jedzonkiem mieliśmy wesołe przygody i super towarzystwo ❤ Pewnie wrócimy tu za rok z dzieciakami (albo i bez nich) 😉
To był niepowtarzalny czas z moim chłopakami. W nocy na nasze wycie odpowiedziała cała wataha kaskadą zawołań w obronie swojego terytorium. O świcie oglądaliśmy dwa dzikie stada kilkunastu żubrów, jedne na straży, inne czochrające się na trawie, jeszcze inne ścigające w galopie. A wcześniej kilkugodzinny spacer po lesie z nauką tropienia i zwyczajów dzikich zwierząt. W międzyczasie wspaniały odpoczynek w zieleni i rewelacyjna kuchnia. Dałbym sześć gwiazdek :-)
Z Łukaszem warto iść do Puszczy, bo on sie tam czuje jak w domu, nawet w nocy z wyłączoną czołówką. Jeśli trochę się obawiasz, że to będzie taka wyprawa dla ludzi z korpo, to spieszę z informacją, że jest zero pozerstwa. Do tego atmosfera, w której człowiek czuje, że jest kolegą, i że to fajnie, że przyjechał. Jest też pyszne jedzonko i super babki z agroturystyki. I nawet zupy starczyło dla wszystkich :)
Decyzję o wyruszeniu na tropienie wilków z Łukaszem podjęłyśmy z Kasią praktycznie z dnia na dzień. Bez wątpienia była to jedna z lepszych w ostatnim czasie! Nie było miejsca na nudę, a Łukasz z pasją opowiada o lesie, rozbudzając w uczestnikach ciekawość i chęć eksplorowania. Udało nam się wypatrzyć żubry, co było oczywiście jednym z lepszych punktów programu! Na uwagę zasługuje też miejsce, w którym się zatrzymałyśmy. Bardzo przyjazna atmosfera, ciepłe wnętrze i przepyszne jedzenie! Było super i chętnie byśmy to powtórzyły, teraz pewnie już z większą odwagą nasłuchiwałybyśmy wycia wilków. Świetna przygoda i super organizacja!
Bardzo fajny wyjazd! Co prawda nie spotkaliśmy wilków, ale szliśmy ich świeżym tropem - nie spodziewałem się że szukanie i analizowanie tropów może dać tyle emocji :) Chętnie wybiorę się po raz kolejny, może zimą?
Cały wyjazd była super. Wyprawa po lesie ekstra bardzo ciekawa i piękne widoki. Wilków niestety nie spotkaliśmy ale były żubry. Niesamowite przeżycie zobaczyć te ogromne i majestatyczne zwierzęta w swoim naturalnym środowisku. Agroturystyka bardzo urocza i klimatyczna i przepyszne jedzonko i cudowna kawka. Piękne miejsce, super ludzie :) Bardzo polecam :)
Treking z Łukaszem po puszczy to nie lada gratka. Można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy na temat wypraw trekkingowych. Trochę żal niestety, że wilki nie przebywały w tym czasie w okolicy i jedynym śladem ich bytności były szkielety pozostawione po dawno spożytej kolacji. Kuchnia wyśmienita, ale porcje wyliczone co do sztuki. Obiad pozostawił po sobie uczucie nienasycenia. Zupy nie starczyło dla wszystkich.
Rezerwuj póki są miejsca! Cudowna leśna przygoda z czarującym przewodnikiem :) po niepowtarzalnych (dosłownie) terenach Puszczy Białowieskiej. Łukasz pięknie opowiada i inspiruje. Dostosowuje się do grupy, także każdy coś znajdzie dla siebie. Idealnie wyważona wycieczka - trochę przygód, trochę wyzwań, ale i spokój odpoczynek z odrobiną magii od gospodarzy (też tych leśnych). Jednym słowem, polecam! Ach, no i pysznie!