Witajcie w randce w ciemno – prowadzonej przez Slowhop i Martę Niedźwiecką. Gdy portal rezerwacyjny z najbardziej klimatycznymi miejscówkami urlopowymi i terapeutka-specjalistka od slow seksu łączą siły, musi wyniknąć z tego coś pikantnego. Zorganizowaliśmy Wam więc randkę poza miastem.

Tylko Wasza dwójka, domek na wyłączność i cały weekend 21-23 marca na zacieśnianie więzi. Brzmi super! Gdzie jest haczyk?

Szkopuł tkwi w spontaniczności. Kupujecie bowiem weekendowy (21-23 marca) wyjazd do domku, za 800 zł, do 100 km od Krakowa, a reszta jest tajemnicą. Za zasłoną ukryliśmy niesamowite miejsca ze Slowhopa, które idealnie sprawdzą się na intymny wyskok w nieznane. Chyba nam ufacie, że wybraliśmy dla Was same rarytasy?

Dokładną destynację i wszelkie szczegóły dojazdu poznacie dopiero na dzień przed wyjazdem. Gotowi na spontan?

Sprzedaż rozpoczynamy w samo południe, a liczba miejsc jest mocno ograniczona, więc kto pierwszy ten jedzie. Na randkę ze Slowhopem!

No i tu zaczynają się schody. Nie możemy zdradzić, gdzie będziecie randkować. W końcu to randka w ciemno. Jeśli macie w sobie dozę spontaniczności i szaleństwa, dajcie nam się poprowadzić, jak Jacek Kawalec prowadził kandydata numer jeden, dwa i trzy do wybranki serca.

Ale żebyście nie kupowali kota w worku, damy Wam kilka konkretów:
Wybieracie się do domku, więc będziecie mieć totalną swobodę. Własną kuchnię, łazienkę, salon, sypialnię, taras. Widok na naturę. Domek może stać samotnie, ale nie musi. Możecie trafić w loterii na miejsce, w którym jest kilka takich małych domów na działce. Tak czy siak, tłoku nie będzie. Wiecie, jak to jest na Slowhopie.

Z potrzebnych informacji zdradzimy jeszcze, że w puli są miejsca w okolicy do ok. 100 km od Krakowa, tak żebyście mogli zrobić niezobowiązujący wyskok i nie szykować się na wielką wyprawę. Spontan, intymność i bliskość.

Wszystkie konkrety dostarczymy Wam dzień przed wyjazdem, żeby był czas na ewentualne zakupy i zapakowanie odpowiednich rzeczy do walizki. Przygotujcie samochód, ubrania, a w dniu wyjazdu wyruszcie pod wyznaczony adres.

Radzimy, abyście zrobili zakupy przed wyjazdem i nie musieli się martwić, co zjeść na śniadanie, obiad czy kolację. Pamiętajcie, że nie wiecie, gdzie dokładnie jedziecie, więc nie możemy zapewnić, że sklep będzie gdzieś bliziutko.

Nie będziemy się przecież wtrącać w Wasz romantyczny weekend. Tuż przed wyjazdem, gdy już będziecie wiedzieć, gdzie jedziecie, w zakładce o nudzie na profilu swojego domku przeczytacie, co można robić w okolicy.

Tym razem dzieci zostawiacie w domu, jedziecie w parze i zajmujecie się wyłącznie swoją relacją.