Siedlisko Polanka

Wiadomo, że wszystko zaczyna się od ludzi, a my jako ludzie zawsze lubiliśmy gościć, karmić i urządzać malownicze zakątki. A potem wpadliśmy na polankę, gdzieś 50 km od Warszawy, i ustaliliśmy, że stanie się to właśnie tutaj. Zatem: w połowie drogi z Warszawy do Siedlec, pomiędzy łąkami, na skraju lasu stoi dziewięć luksusowych namiotów. Ważne jest to, że nieopodal płynie najczystsza w mazowieckim rzeka. Nie ma zegara, jest za to prawdziwa kukułka. Zbierając grzyby, można spotkać łosia, a prysznic bierze się pod gołym niebem wśród szumu drzew i śpiewu ptaków. Czasem do snu kołysze szum wiatru, a czasem krople deszczu. Rano można chodzić po trawie na bosaka i moczyć stopy rosą, a wieczorem wygrzać je przy ognisku. Gotujemy pyszności i zachęcamy, aby pałaszować je pod 20-metrowymi świerkami i nawet jeżeli do talerza wpadnie Wam igła - nie obrażajcie się na naturę. Ona tak właśnie ma. W chłodne dni damy Wam skubnąć podpłomyki z kaflowej kuchni i wypić gorące kakao przy trzaskającym ogniu. Jeżeli spanie pod namiotem dalej kojarzy Wam się tylko z konserwą turystyczną, a łono natury z bąblami po komarach – Siedlisko Polanka to odczaruje. Mamy nadzieję, że sprytnie pogodziliśmy bliskość natury z wygodą. Zapraszamy na glamping.