Na co zwracamy uwagę?

Zapraszając nowe miejsca na Slowhopa

 

Serwus! Slowhop jest autorską kolekcją klimatycznych miejsc noclegowych i wydarzeń organizowanych przez ludzi z pasją. I jak w przypadku każdej takiej kolekcji staramy się dokonywać właściwych wyborów, które spowodują, że będzie ona spójna. Poniżej chcieliśmy wyjaśnić czym się kierujemy przy jej tworzeniu. Oraz dlaczego nie przyjmujemy do niej wszystkich zgłoszeń.

Przede wszystkim wybieramy miejsca, do których sami byśmy chętnie pojechali. Ale i takie, które spełniają kryteria naszych użytkowników. Preferujemy samodzielne wyszukiwanie perełek, ale odkąd Slowhop stał się bardziej znany - dostajemy kilkadziesiąt zgłoszeń tygodniowo. Każde z nich uważnie rozpatrujemy i to jest odpowiedź na pytanie dlaczego trwa to tak długo. Ten etap oznacza przeczesywanie internetu w poszukiwaniu każdej opinii gościa, czytanie wpisów na blogach, w magazynach, oglądanie zdjęć i sprawdzanie położenia w Google Earth.

Mamy kilka kryteriów, które bierzemy pod uwagę przy akceptowaniu nowych miejsc. Nie chodzi o to, by spełniać je wszystkie, ale im więcej, tym lepiej.

Poniższy tekst ma pomóc Wam zrozumieć co jest dla nas ważne i jakie elementy decydują o przyjęciu na Slowhop. O większości zdecydował poziom miejsc, które już u nas są. To Gospodarze ze Slowhopa w znacznej mierze ten standard wyznaczyli. My tylko staramy się iść w tym samym kierunku i pomóc nowym Gospodarzom zrozumieć gdzie najchętniej pojadą Goście.


KAMERALNOŚĆ

Zgodnie ze "slow" w nazwie - chcemy umożliwić Gościom wypoczynek w spokoju. Nie przepadamy za tłumami, które są domeną dużych hoteli i kurortów. Naszym zdaniem celem większości z nich jest zysk, a nie sama istota "goszczenia". Oczywiście w pragnieniu zysku nie ma nic złego, ale z doświadczenia wiemy, że w slowhopowe miejsca jeżdżą ludzie szukający rozmowy, poznania nowych ciekawych osób i klimatu. Jeżdżąc do slowhopowych miejsc chcemy odpocząc od zgiełku, pobyć z naturą, a jednocześnie mieć szansę poznać ciekawych ludzi. Kameralność tych miejsc bardzo temu sprzyja. 

Z tych powodów na Slowhopa przyjmujemy głównie pensjonaty, agroturystyki i domy wakacyjne, ktore dają naszym Gościom poczucie przebywania na odludziu. Jak od każdej reguły są tu wyjątki. Mamy na Slowhopie kilka hoteli, ale są to hotele butikowe, z unikalnym pomysłem, designem albo o domowym charakterze. Zazwyczaj trzymamy się z dala od miast, ale tu też są wyjątki. Mamy bowiem miejsca w takich ośrodkach miejskich jak Warszawa, Kraków, Łódź. Nie przepadamy za letnimi i zimowymi kurortami, ale tu również znalazło się kilka miejsc, które zasługiwały na opisanie. Warto jednak uświadomić Gości, że Mielno nie jest idealnym kierunkiem na lato dla miłośników ruchu "slow". Sytuacja zupełnie zmienia się poza sezonem - stąd też takie miejsca w ofercie Slowhopa.  

Ważne jest dla nas coś jeszcze. Tworząc Slowhopa chcieliśmy sprawić, żeby podróżnicy wspierali małe społeczności, a nie międzynarodowe korporacje i duże sieci hotelowe. Jako osoby podróżujące wolimy wspierać małe społeczności, które tworzą się wokół niewielkich agroturystyk i pensjonatów. To tam rolnicy zarabiają na eko uprawach, ludzie robią własne sery, wędliny, artyści tworzą pracownie i galerie. W czasach overtourismu chcemy też, żeby nasi Goście dostrzegli miejsca, do których nie dojeżdżają tłumy. I terminy poza sezonem, kiedy jest pięknie, spokojnie i taniej. 

BUDYNEK i BRYŁA

Unikamy trywialności, najbardziej lubimy historię z nutą nowoczesności.

Nie każdy budynek pasuje na Slowhopa. Nie każdy obudzi w nas chęć zobaczenia tego na własne oczy. 

 

Uwielbiamy przestrzenie z historią, gdzie unoszą się duchy przodków. Takie, które trafiły w ręce ludzi wierzących, że potrafią dać im drugie życie. Lubimy też budynki, które dopiero powstały - ale jeśli tworząc je wyszliście daleko poza "domek z katalogu" , bazowaliście na ciekawym/unikalnym pomyśle, nie baliście się wyjść daleko poza schemat. Doceniamy kozaków, którzy nie boją się odrobiny szaleństwa.

Lubimy budynki, które nie odgradzają od przyrody wokół nas - ale zbliżają nas do niej - im większe okno na świat - tym lepiej...

OKOLICA

Preferujemy zadupia z powodów, o których pisaliśmy wcześniej. Ale jeśli Wasze miejsce będzie w środku popularnej turystycznej destynacji - również je rozważymy, jeśli nie ulegliście pokusie upchnięcia kilku budynków na terenie wielkości znaczka pocztowego.

Fajnie jeżeli miejsce jest blisko jeziora, zbiornika wodnego lub w górach. Super, jeżeli ma spektakularne widoki z okna - ale tak nawet miejsca pośrodku niczego są dla nas ok. Ważne żeby miały dostęp do natury i dawały gościom możliwość jej doświadczania w spokoju.

Najbardziej lubimy miejsca, które otoczone są dużą działką bez sąsiadów w najbliższym otoczeniu. Ale mamy też domy w środku wsi. Przy weryfikowaniu zgłoszeń przyglądamy się usytuowaniu Waszego miejsca i najbliższej okolicy. Szanse rosną, jeśli budynek stoi w lesie, nad jeziorem, na wsi. Maleją, jeśli w sąsiedztwie jest fabryka, stacja benzynowa lub droga przelotowa.

ŁADNE WNĘTRZA

Pokazujemy agroturystyki nowego typu, które zapomniały już o czasach wersalek i łososiowych ścian. Nasi Goście i inni Gospodarze często inspirują się Slowhopem, a nawet oglądają go dla zwykłej przyjemności. Dlatego wnętrza są dla nas tak ważne.

Największe wrażenie robią na nas wnętrza z pomysłem. Takie, które sami chcielibyśmy mieć w domach.Styl nie jest tak istotny. Czujemy opór przed niektórymi rozwiązaniami we wnętrzach, ale o gustach się nie dyskutuje. Jeden lubi minimalizm sklejki, drugi woli przepych, trzeci kwietne dekoracje angielskiej wsi. Będą więc u nas wnętrza hygge i rystykalne, Hamptons, British Cottage, ale i nowoczesny design. Najważniejszy jest smak i jakość. Jeżeli chodzi o materiały - to bez wątpienia im więcej natury tym lepiej - kamień, drewno, glina. Jeżeli chodzi o kolory - to też bezpieczniejsze biele, szarości, ale odważniejszym dobrze dopasowanym mocniejszym kolorem też nie pogardzimy. Ale designersko podany surowy beton też nas nie odstraszy.

Stanowczo nie lubimy "standardowych mebli hotelowych" masowo dodanych do każdego pokoju, żółtych i łososiowych ścian wygładzonych pod kreskę, podwieszanych sufitów, halogenów i łazienek z popularnych marketów. Nie docenimy też luksusowych wnętrz kapiących złotem, żyrandolami z kryształkami Swarovskiego i meblami w stylu rokoko. Mamy opór przed atłasami, odzianymi w sukienki krzesłami, wersalkami po cioci Krysi, sztućcami z osiemdziesięciu kompletów, pościelą z kory. To wszystko już było. Jesteśmy teraz co najmniej 20 lat później...

POKOJE

Projektując swoje pokoje - zróbcie jedną rzecz. Przenieście się do nich z rzeczami, które potrzebujecie i mieszkajcie w nich 2 tygodnie. Sprawdźcie czy Wam się w nich dobrze przebywa, czy są wystarczająco funkcjonalne (szafa, półki, miejsce, gdzie można przysiąść i poczytać książkę, czy dobrze się wysypiacie). I przede wszystkim zobaczcie czy Wam się dobrze w nich mieszka. Czy jest przytulnie, miło? Czy budzicie sie rano z uśmiechem? 

Najważniejsze elementy, na które koniecznie zwróćcie uwagę:

  • bardzo dobre, wygodne łóżko z super dobrym materacem. Hotele już dawno to zrozumiały, bo jakość snu ma fundamentalne znaczenie dla nastroju i doświadczenia gościa. Do tego dodajcie pościele na prawdę dobrej jakości.
    Nie ulegajcie pokusie recyklingu starych pościeli, które zostały sprzed lat - tylko dobrej jakości bawełniane bez szalonych wzorów (tutaj akurat wystarczy klasyczna biel lub szarość).

  • miłe miejsce, gdzie można usiąść w 1-2 osoby, odciąć od otoczenia, schować i na przykład poczytać książkę. Każdy od czasu do czasu potrzebuje chwili spokoju. Zdarzają nam się goście szukający na wiosnę lub jesień miejsc, gdzie będą mogli spokojnie popracować, popisać ksiązkę - jeżeli macie odpowiedni pokój dodanie niewielkiego biurka może idealnie trafić w potrzeby takich gości.

  • łóżko, meble - nie ze standardowego, najtańszego sklepu. Niektóre meble z Ikei jako podstawa są ok, ale warto i dodać do wnętrz elementy, które sprawią, że będą one autentyczne, ciekawe, nietuzinkowe. To może być fajny odrestaurowany historyczny mebel (najlepiej znaleźć w okolicy od sąsiadów lub na targach, ale można też szukać w portalach typu Yestersen, czy Allegro), ciekawy obraz, czy grafiki powieszone na ścianach.

  • postarajcie się żeby było przytulnie, domowo - stwórzcie "mały dom" w Waszym domu. Do tego przydadzą się poduszki, koce, pledy. Dużo! I pasujące do siebie.
ŁAZIENKA

Przede wszystkim funkcjonalna, czysta i w miarę możliwości nowoczesna. Dobra rada - akurat na elementach łazienki i armaturze nie warto oszczędzać - bo to elementy, które są intensywnie używane. Co doceniaja nasi Goście?

  • koniecznie udostępnijcie miękkie mięsiste ręczniki (najlepiej zestaw mały i duży ręcznik dla każdego gościa)

  • super byłoby, gdybyście mieli podstawowe kosmetyki - mydło, szampon (ekologiczne i nie w małych pojemniczkach, takie w ładnych, dużych pojemnikach wielorazowego użytku będą jak najbardziej ok)

  • przyda sie duże lustro, przyda się suszarka do użytku gości

  • wanny wolno stojące to coś, co ludzie uwielbiaja. Te najbardziej romantyczne stoja w sypialni

  • jeśli macie prysznice - nie wykorzytujcie standardowych plastikowych kabin, które można kupić w markecie. Może warto zrobić coś bardziej pomysłowego i eleganckiego. Poszukajcie inspiracji, np. świetnie wyglądają prysznice bezkabinowe oddzielone od reszty łazienki szklaną szybą na metalowych profilach.
JEDZENIE

Nie jest ważne, czy je robicie, czy nie. Goście uwielbiają miejsca, gdzie dostaną dobre jedzenie - ale jeżeli nie macie do drygu, lub ochoty - to stanowczo lepiej to przyznać, niż robić to na siłę. Jedno jest pewne - trzeba zapewnić gościom możliwość przygotowania jedzenia, jeśli nie ma go w ofercie.

  • Gość najbardziej doceni domową, ekologiczną kuchnię z lokalnych gospodarstw, za to trudno mu się pogodzić z dyskontowymi serkami w trójkątach i chlebem baltonowskim. Jeżeli nie jesteście w stanie zapewnić ekologicznych produktów z okolicznych gospodarstw i musicie coś dokupić w sklepie - złota zasada, może byc trochę mniej, ale zawsze najlepszej możliwej jakości - dobry, zdrowy chleb, dobre, zdrowe sery, ec.

  • jeśli nie oferujecie jedzenia - zapewnijcie dostęp do kuchni, gdzie Goście będą mogli samodzielnie przygotować jedzenie. Tutaj koniecznie dobry dostęp do piekarnika, zlewu, najlepiej zmywarki oraz porządnego kompletu akcesoriów do gotowania (nie róbcie bałaganu, ważne żeby były najważniejsze rzeczy). Strasznie miło jest też dać gościom od razu dostęp do produktów, których nie wykorzystuje się dużo lub są podstawą i łatwo się przechowują - przypraw, olejów, cukru, kawy, herbaty, mąki, makaronów.

  • przygotujcie też listę pobliskich, dobrych (czyli slowfoodowych albo po prostu domowych) restauracji, które możecie polecić

Jeżeli robicie posiłki - ważne, żeby robić je ze świeżych, ekologicznych, dobrych jakościowo produktów. Zasada: lepiej trochę mniej, a najlepszej jakości niz dużo i średniej jakości. Wymiatają własnoręcznie robione chleby i przetwory, pasty na śniadania, sery od sąsiada. To wszystko koniecznie ładnie podane. Dyskontowe pożywienie zostawmy komu innemu.

Acha, bemarom i stojacemu dlugo jedzeniu zawsze mówimy kategoryczne nie!

MIEJSCA WSPÓLNE

Tworzą klimat i pozwalają gościom się poznać. Są bardzo ważne, szczególnie kiedy pogoda nie dopisuje. Odróżniają Slowhopowe miejsca od hoteli, gdzie właściciele starają się zmieścić jak najwięcej pokoi.

Przykłady: stodoła z kilkoma kanapami, miejscem do czytania, duużym wspólnym stołem, duży zadaszony taras ze stołem gdzie można wspólnie usiąść, zorganizowane miejsce na ognisko, gdzie co jakiś czas robimy je dla wszystkich gości, hamakowisko, sala kinowa na zewnatrz na plotnie, salonik z kominkiem i wygodnymi fotelami, etc. Wszystkie te klimatyczne zakatki, w których chce się rozmawiać z innymi. 

MIEJSCA ŻEBY SIĘ ZASZYĆ

Obok miejsc wspólnych, wkomponujcie też w przestrzeń miejsca, gdzie wasi goście będą mogli się zaszyć i spokojnie w mniejszej grupie porozmawiać, lub poczytać książkę. To może być duża huśtawka wisząca gdzieś pod drzewem, stara ławka wkomponowana w malowniczy zakątek ogrodu, mała polanka przy drzewach z kilkoma leżakami. Stwórzcie dla gości kilka pomysłów w okolicy domu, gdzie mogą tez nacieszyć się choć odrobina prywatnosci i spokoju.

Pamiętajcie o elementach wystroju lub krajobrazu ogrodu, które będą "dobre na Instagrama" - to takie zaskakujące obrazki, przestrzenie, gdzie Wasi gości zatrzymają się i będą chcieli koniecznie zrobić sobie zdjęcie i podzielić się nim ze znajomymi. To wasze wizytówki, które w szybkim czasie mogą stać się też Waszym znakiem rozpoznawczym w Internecie.

Przykłady? Niebieskie stare drzwi w środku ogrodu z widokiem na jezioro, niesamowity malunek na drzwiach stodoły, samotna wanna stojąca na łące, weranda z lekkimi zasłonami, bania z przepięknym widokiem na góry.

ZWIERZĘTA

To żaden wymóg, ale z doświadczenia wiemy, ze nasi goście często odwiedzają Was, bo chcą być bliżej natury i pokazać ją swoim dzieciakom. A wieś to fajne psiaki szwędające się między nogami, koty przytulające się do gości, konie wypasajace się na pobliskiej łące, kury, do których można wysłać dzieciaki, żeby zebrały jajka, albo krowy czy kozy, które można wspólnie wydoić. Nie mówiąc o alpakach, które wygrywają na wszystkich naszych zwierzakowych rankingach...

Jeżeli chodzi o przyjmowanie gośćmi z ich zwierzętami - mamy bardzo liczną grupę osób, które uwielbiają podróżować ze swoimi pupilami. Więc jeżeli przyjmujecie zwierzaki pod swój dach, to super. Jeśli nie, to rozumiemy i tutaj podziękują Wam z kolei goście z alergiami ;)

DOŚWIADCZENIA

Gość ze Slowhopa potrzebuje czegoś wiecej niż tylko łóżka. Praktykuje coś, co nazywamy turystyką doświadczeń. Doświadczenia to trend w turystyce, który nadal rośnie i warto mieć to na uwadze. Staramy się wynajdywać w opiniach gości te rzeczy, które wzbudziły ich ekscytację. Na tyle dużą, że postanowili podzielić się tym z innymi w opiniach. Znajdą się w nich takie rzeczy jak:

  • skandynawskie ognisko na zamarzniętym jeziorze

  • łyżwy na zamarzniętym stawie

  • dojenie krów i robienie serów

  • nocleg pod gwiazdami w hamakach lub na łóżkach w ogrodzie

  • wspólne gotowanie

  • samodzielnie robiona pizza w piecu opalanym drewnem 

  • oglądanie gwiazd przy domowej nalewce

  •  nocne podchody z dziećmi 

  • joga

Takich pomysłów możecie mieć tysiące. Ważne, żeby tworzyły fajnie, niezapomniane doświadczenia dla gości :)

I PRZEDE WSZYSTKIM... GOSPODARZE

Gospodarze, czyli Wy. Bacznie przyglądamy się opiniom, ale też zdajemy sobie sprawę, że niełatwo być Gospodarzem. Zdarza się słabszy dzień, gorsze chwile i to one zazwyczaj są przyczyną opinii w internecie. Dla nas ważniejsze jest to, czy nasi Gospodarze pracują z pasji. Dlatego staramy się przyjmować na Slowhopa ludzi, którzy pokazują swoją twarz i ta twarz jest gwarancją ciekawego pobytu. Jeśli chcesz pokazać logotyp swojej firmy - wybierz inny portal rezerwacyjny. Nasi Goście szukają Gospodarzy - nie inwestorów.

Uff... Zdajemy sobie sprawę, że ta lista jest jest całkiem długa, co choć w połowie tłumaczy długi czas na odpowiedź. Pewnie nie uda się zrobić wszystkiego od razu. Ale warto obserwować najlepszych. A najlepsi na Slowhopie to Ci Gospodarze, którzy są w zgodzie ze sobą, tworzą ciekawe miejsca i chyba z tego powodu spełniają oczekiwania Gości.

Jeżeli planujecie budowę nowego miejsca, lub zastanawiacie się jak takie już działające polepszyć - bardzo polecamy otworzyć się na świat i pojeździć do miejsc, które Wam sie podobają. Zobaczcie, gdzie czujecie sie dobrze i co sprawia, że do niektórych miejsc po prostu chcecie wrócić. Zwiedzajcie Polskę, poznawajcie Gospodarzy, ale od czasu do czasu wyjedźcie też w podobne miejsca za granicą. To da Wam nową perspektywę i nowe nietuzinkowe pomysły. 

Powodzenia w tworzeniu Waszego własnego miejsca na Ziemi!