Osada Gąsienica
mamy 3 domy góralskie - na razie gotowe są dla Was dwa
na zboczu Gubałówki, z dużą działką, z widokiem na Tatry
mamy też swoje owieczki - pasą się tuż przy domach
i szkołę narciarsko - snowboardową - dla dużych i małych
podpowiemy Wam gdzie pójść, żeby się zachwycić Tatrami
zapraszamy bez zwierzaków
Sprawdź na szybko
Gąsieniców w Zakopanem jest jak mrówków. Więc żeby odróżnić jednego Piotra od drugiego, zaczęto nadawać przydomki. U samych Gąsieniców powstało ich około 150. Są Jonki, bo ojciec zwał się Janem, są Ciaptaki, bo były z nich niezłe ciapy. My zaś byliśmy Gładczany – od Polany Gładkiej położonej na zboczu Gubałówki, którą zasiedlamy od ponad 400 lat. Byliśmy, bo wszystko zmieniło się, gdy prapraprababka Regina Gąsienica-Giewont przyprowadziła z Węgier kierdel (stado) stu owiec. U górali role są jasno wyznaczone przez tradycję, więc kobieta juhas to było coś niesłychanego. Wieść o silnej i przedsiębiorczej babie rozniosła się po Podhalu. A że owca po węgiersku to birka, to z ust do ust utarło się, że Regina to Byrka, a jej mąż to Byrcyn. Tak właśnie staliśmy się Gąsienicami-Byrcynami i z dumą nosimy to nazwisko, nadal kultywując pasterskie tradycje.
Nadal też mieszkamy pod szczytem Gubałówki i właśnie tu Was zapraszamy. Na dużej polanie, z dostępem do najpiękniejszej panoramy Tatr, zbudowaliśmy 3 domy. Oczywiście z poszanowaniem tradycji, z góralską sztuką i rzemiosłem wykonanym przez członków naszej rodziny. Wokół kwitnie łąka kwietna lub zalega śnieg po pachy, w sąsiedztwie stoją chałupy z 1832 i 1863 roku, a z tyłu pasą się nasze owieczki. Wpadnijcie zobaczyć Zakopane przez nasze okulary. Z filtrem tradycji, gawęd i miłości do tego regionu.
Nadal też mieszkamy pod szczytem Gubałówki i właśnie tu Was zapraszamy. Na dużej polanie, z dostępem do najpiękniejszej panoramy Tatr, zbudowaliśmy 3 domy. Oczywiście z poszanowaniem tradycji, z góralską sztuką i rzemiosłem wykonanym przez członków naszej rodziny. Wokół kwitnie łąka kwietna lub zalega śnieg po pachy, w sąsiedztwie stoją chałupy z 1832 i 1863 roku, a z tyłu pasą się nasze owieczki. Wpadnijcie zobaczyć Zakopane przez nasze okulary. Z filtrem tradycji, gawęd i miłości do tego regionu.
Gospodarz:
Klementyna
Znamy języki: polski, angielski, hiszpański
Jesteśmy na miejscu, dajemy Gościom przestrzeń i intymność, ale zawsze gotowi pomóc
Nazywam się Klementyna Gąsienica-Byrcyn. Pochodzę z rodu Gąsieniców, największego rodu
góralskiego, którego korzenie wywodzą się ze zbocza Gubałówki. Dosłownie stąd, bo w XVII wieku osiedlił się tu, na wzgórzu porośniętym lasem, pierwszy przodek. Wykarczował trochę lasu i z drewna zbudował szałas, a na polu uprawiał grule, owies i jęczmień. Polanę, którą przekopał ludzie nazwali “Kopane”, a później zaczęli gadać, że osadnik siedzi “Za Kopane”. Stąd też wzięło nazwę późniejsze miasto Zakopane. A nasze rodowe nazwisko pochodzi od tego, że ten pierwszy mieszkaniec nosił pasiaste ubrania i okoliczni ludzie nazwali go Gąsienicą. Oczywiście z biegiem czasu ród się rozrósł i zasiedlił kolejne tereny kotliny zakopiańskiej, jednakże ja jestem spadkobiercą gałęzi rodu, która gazdowała przez wieki na zboczu Gubałówki. Moi przodkowie byli przewodnikami tatrzańskimi, bacami, gawędziarzami. Tata Wojciech Gąsienica-Byrcyn był dyrektorem Tatrzańskiego Parku Narodowego. Pradziadek Stanisław Gąsienica-Byrcyn jednym z założycieli TOPR-u. Babcia Klementyna była kreatorką mody góralskiej. Mama jest podhalańską artystką i aktywistką. Jak już pewnie zauważyliście jesteśmy bardzo zakorzenieni w regionie podtatrzańskim. Przywiązujemy bardzo dużą wagę do tradycji, kultury, rodziny. Od ponad 400 lat mieszkamy niezmiennie na Gładkim, na zboczu Gubałówki i dbamy, aby tak pozostało. Prywatnie jestem magistrem gospodarki przestrzennej, absolwentką SGGW i Uniwersytetu Utrecht w Holandii. Po dziś dzień zajmuję się historią własności w Tatrach. Zbieram, opisuję historyczne dokumenty, zdjęcia i fakty odnośnie własności rodów góralskich w Tatrach przed wywłaszczeniami przez komunistyczne władze. Mój mąż Andrzej, z rodu Hyców-Myrmułów z Harendy prowadzi jedną z
największych szkół narciarskich w Polsce - HSKI. Posiadamy dwoje wspaniałych dzieci. Czekamy na was w Osadzie Gąsienicy, gdzie poczujecie prawdziwe Tatry i nasze Zakopane.
Gdzie będę spać?
6 os. – Domek 1
80 m²
•bez zwierzaków
Domek posiada 2 łóżka małżeńskie i 2 rozkładane podwójne sofy.
6 os. – Domek 2
80 m²
•bez zwierzaków
Domek posiada 2 łóżka małżeńskie i 2 rozkładane podwójne sofy.
Co znajdę na miejscu?