Otoczenie I okolice prastarej jak najbardziej w porzadku, mozna sie zauroczyc. Niestety nie na dlugo bo rzeczywistosc I zasady panujace w tym miejscu skutecznie mnie z tego stanu wybily. Slabej jakosci kawa za 8zl, kolejka do czajnika, mizerne I skromne sniadania, zimna jajecznica z 3 jaj na dwie osoby, obiad, ktory pozostawial wiele do zyczenia( wodnista zupa, dwie kulki ryzu w slodkim orzeszkowym sosie, garsc orzeszkow I marchewka--55zl) Bylo to bardzo rozczarowujace, tym bardziej, ze na stronie mozna przeczytac wiele o serwowanym tam jedzeniu I o tym jakie jest wspaniale.. Relacja jakosci do ceny jest wysoce zaburzona. Nie moge zarekomendowac tego miejsca.
Pani Kamillo, Trafiła Pani na początek naszej działalności i największą wpadkę. Sprawę wyjaśniliśmy z naszym zespołem. Mamy nadzieję, że takie sytuacje się nie powtórzą. Możemy tylko przeprosić:( Pieniądze za posiłki zostały zwrócone. Pozdrawiamy
Miejsce bardzo ciekawe i urocze, oferta bardzo zachęcająca i obiecująca cudowne chwile a rzeczywistość jak zwykle - miało być pięknie a nie było. W ofercie masaż- zabrakło, rowery - brak, posiłki z własnego ogrodu, eko itp- słabo, w środku lata świeżych warzyw i owoców niewiele. Sytuacje ratuje joga- pani prowadząca bardzo miła, profesjonalna i pomocna. Hitem była kawa-płatna 8pln za każdą filiżankę - NIEPOROZUMIENIE Mimo wszystko miejsce polecam ale pracy przed właścicielami jeszcze sporo, tym bardziej że miejsce aspiracje ma wysokie a do tanich raczej nie należy. Pozdrawiam Marta Wojcieszek
Pani Marto, tak jak w przypadku opinii pani Kamilli - przepraszamy, że trafiła Pani na największą wpadkę w historii Prastarej:( Jest nam nie tylko przykro, ale i wstyd, że to tego doszło. Mamy nadzieję, że w innych recenzjach już widać, że do kuchni przykładamy ogromną wagę, tak jak do komfortu naszych gości. Wiele produktów tworzymy sami, korzystamy z naszego ogrodu, przygotowujemy przetwory, a Prastara stała się ważnym adresem dla osób, które potrzebują czegoś więcej niż noclegu. Wciąż pracujemy nad tym, żeby było jeszcze lepiej i chyba nam się udaje. Pozdrawiamy.
Piękny obiekt z duszą. Bardzo ładnie wykończone pokoje z bardzo wygodnymi materacami i przestronnymi łazienkami. Szczególnie pokoje na piętrze zapewniają prywatność. Piękny „tajemniczy” ogród rodem z bajek. Bardzo dobre i ładnie podane posiłki. Pyszne ziołowe herbaty dostępne całodobowo (w cenie). Cały teren jeszcze w fazie przebudowy, zatem dziś daję 4,5/5 za stan obecny i ciekawa jestem finalnego kształtu Prastarej :)
Bardzo spokojne, urokliwe i ciche miejsce, gdzie można odpocząć od zgiełku miasta pośród zieleni i śpiewu ptaków. Można spacerować po ogrodzie, po okolicznych łąkach i lasach. Pokoje z widokiem na zieleń, minimalistyczne, gustownie urządzone, z bardzo wygodnym materacem w łóżku; łazienka przestronna. Przepyszne, kolorowe i apetyczne jedzenie ze świeżych i lokalnych składników, nieraz zaskakiwało połączeniem smaków! To zasługa Pani Doroty której pasją jest gotowanie. Rewelacyjne sery produkowane na miejscu! Tak się złożyło, że byliśmy jedynymi gośćmi na miejscu, i otrzymaliśmy dużo atencji oraz zadbano o to, abyśmy czuli się swobodnie i mogli odpocząć - dziękujemy Gospodarzom za bardzo miłe przyjęcie, zaproszenie nas do swojego domu oraz za miłą niespodziankę w dniu urodzin! :) Wiemy, że jest jeszcze dużo do zrobienia wokół Prastarej i życzymy osiągnięcia wszystkich zamierzonych celów i dalszych sukcesów. Do zobaczenia!