Domek z kontenera

Na naszych skromnych 27 metrach kwadratowych pomieścimy 4 osoby – dwie mogą ulokować się w otwartej sypialni, pozostałe dwie na składanej bardzo wygodnej sofie obok kuchni. Mówimy otwarcie – jest tu tyle miejsca co w łodzi podwodnej, ale za to bardziej komfortowo i z pewnością ładniej pachnie. Oprócz sypialni, mini salonu z aneksem kuchennym i mikro jadalni jest także łazienka z prysznicem i dwa tarasy – w tym jeden na dachu. Może i powierzchni jest mało, ale za to wykorzystaliśmy ją pomysłowo. Jest wifi, jest gdzie zaparkować, a cały teren jest ogrodzony – bierzcie śmiało psiaka.

Nie wyobrażamy sobie, że oprócz Was po domku miałby się kręcić ktoś jeszcze, więc i kuchnia jest w całości Wasza. Gotujcie to, na co cieknie Wam ślinka, porozpieszczajcie swoje kubki smakowe i nie żałujcie sobie deserów! Zakupy możecie zrobić w sklepach obwoźnych oferujących super pieczywo, w pobliskim spożywczaku lub zakupy większego kalibru w Kielcach.

Jeżeli znudzi się Wam opalanie na tarasie na dachu lub czytanie w hamaku, to zawsze możecie wybrać się na zwiedzanie okolic. A co to skarbów i dziwów, to musicie przekonać się sami. Można wybrać się śladami dinozaurów (Gagaty Sołtykowskie), zobaczyć zamumifikowanego księcia ( w podziemiach kościoła Świętej Trójcy na Świętym Krzyżu) lub wybrać się na górę czarownic. Opcji jest mnóstwo i żeby zdążyć zobaczyć te wszystkie cuda i dziwy warto budzić się razem z pobliskimi Bernardynkami - o 5 rano. Od ponad 50 lat w Nowej Słupi u stóp Łysej Góry odbywa się fantastyczna impreza plenerowa – Dymarki Świętokrzyskie. W ich trakcie można załapać się na koncerty, pochody i przedstawienia. Na Świętym Krzyżu w okolicach maja odbywa się Jarmark Świętokrzyski a na nim moc atrakcji: pokazy walk Chorągwi Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej i tańca renesansowego, teatr plenerowy, prezentacje artystyczne i nabożeństwa. W Nowej Słupi znajduje się Starożytna Osada Dymarkowa i Muzeum Starożytnego Hutnictwa. Jeżeli będziecie chcieli możecie poznać historię wytopu żelaza w starożytności w tej okolicy i zobaczyć rekonstrukcje dymarki (pieca do wytopu żelaza). Rzut beretem od nas znajduje się Świętokrzyski Park Narodowy, a w nim mnóstwo szlaków pieszych, konnych i rowerowych. Warto wybrać się niebieskim szlakiem na Świętą Katarzynę i po drodze złapać piękne widoki na Dolinę Czarnej Wody i Dolinę Bodzentyńską. Warto zorganizować wycieczkę Drogą Królewską, której nazwa pochodzi od licznych pielgrzymek królów polskich, zmierzających do relikwii Krzyża Świętego. Szli tędy przed nami m.in. Władysław Jagiełło, Kazimierz Jagiellończyk, Jan Olbracht, Zygmunt Stary wraz z królową Boną, Zygmunt III, Władysław IV, Jan Kazimierz, Michał Korybut Wiśniowiecki i inni. Rowerzyści zabierzcie sprzęt – jest gdzie jeździć. Okolice Kielce są doskonałym miejscem dla rowerzystów-kaskaderów preferujących hardkor, wyrypę i strome zjazdy oraz dla tych uwielbiających jazdę po ścieżkach rowerowych i drogach asfaltowych. Przez miasto prowadzi najdłuższa w Polsce ścieżka rowerowa - Wschodni Szlak Rowerowy Green Velo.