Górna Chata
w sezonie przyjmujemy rezerwacje na minimum 7 dni
od czerwca 2018 naturalny staw kąpielowy
własny chleb na zakwasie
z chaty zjeżdżać można na snowboardzie, nartach, sankach
każde mieszkanko ma swoją własną kuchnię
gorąca bania z widokiem na Tatry i Gorce
Sprawdź na szybko
Spodziewajcie się magicznych chat z klimatem, na dziewiczej polanie. Spodziewajcie się, że jedziecie wysoko w góry, a widok na całą panoramę Tatr i Gorce jest z Górnej Chaty niepowtarzalny. Spodziewajcie się, że Wasz samochód bez napędu na cztery koła nie dojedzie pod sam dom, a parking jest poniżej chaty, oddalony o 350 m. Jesteśmy jak górska samotnia, położona gdzieś między górskimi szczytami, lasami i potokami. To prawdziwa osada górska, bez ulic, samochodów i telewizorów. Nie jest nam to potrzebne. Jeśli Wam również - zapraszamy do nas.
To nie jest miejsce dla każdego, bo to prawdziwe góry, takie jakie kochamy najmocniej. Na krótszy pobyt należy wygodnie się spakować w górski plecak by podejść 350 m pod górę z parkingu. Podczas pobytu dłuższego niż 5 nocy przywieziemy Was z bagażami i zwieziemy na powrót do parkingu naszym Land Roverem Defenderem, a zimą prawdziwym Snowcatem czyli ratrakiem. Zimą celowo nie jeździmy do chat autem, tylko ratrakiem, by utrzymywać super tor saneczkowy, zjazd na snowboard czy narty. To jeden z najdłuższych zjazdów w okolicy.
Podzielimy się z Wami doświadczeniami, pięknem, naturą i naszą miłością do drewna - wnętrza chat urządziliśmy sami, sami zrobiliśmy meble, podłogi, zabudowy i inne drobiazgi, które widać na miejscu. Prowadzimy pracownię Górna Chata Art&Wood i to tu zajrzycie nam przez ramię obserwując sztukę stolarstwa artystycznego, a potem pod naszym okiem stworzycie małą drewnianą pamiątkę z pobytu. Ponieważ fascynujemy się też fotografią, a plenery są tu wyjątkowo malownicze, zapytajcie nas o sesję zdjęciową, ślubną, ciążową, rodzinną lub po prostu pamiątkę z wakacji. Przyjeżdżajcie. Zapraszamy!
To nie jest miejsce dla każdego, bo to prawdziwe góry, takie jakie kochamy najmocniej. Na krótszy pobyt należy wygodnie się spakować w górski plecak by podejść 350 m pod górę z parkingu. Podczas pobytu dłuższego niż 5 nocy przywieziemy Was z bagażami i zwieziemy na powrót do parkingu naszym Land Roverem Defenderem, a zimą prawdziwym Snowcatem czyli ratrakiem. Zimą celowo nie jeździmy do chat autem, tylko ratrakiem, by utrzymywać super tor saneczkowy, zjazd na snowboard czy narty. To jeden z najdłuższych zjazdów w okolicy.
Podzielimy się z Wami doświadczeniami, pięknem, naturą i naszą miłością do drewna - wnętrza chat urządziliśmy sami, sami zrobiliśmy meble, podłogi, zabudowy i inne drobiazgi, które widać na miejscu. Prowadzimy pracownię Górna Chata Art&Wood i to tu zajrzycie nam przez ramię obserwując sztukę stolarstwa artystycznego, a potem pod naszym okiem stworzycie małą drewnianą pamiątkę z pobytu. Ponieważ fascynujemy się też fotografią, a plenery są tu wyjątkowo malownicze, zapytajcie nas o sesję zdjęciową, ślubną, ciążową, rodzinną lub po prostu pamiątkę z wakacji. Przyjeżdżajcie. Zapraszamy!
Gospodarz:
Kasia
Znamy języki: polski, angielski
Kiedyś, gdy jeszcze byliśmy dwuosobową ekipą z Bydgoszczy wiedzieliśmy że nasze serca kochają naturę tak mocno, że nie nadajemy się do życia w miejskiej dżungli. Gdy nasz pierwszy syn Kuba miał niespełna 6 miesięcy ruszyliśmy w Bieszczady i trzy lata później stworzyliśmy nasze pierwsze magiczne miejsce: Smolnikowe Klimaty. Bieszczady nauczyły nas bardzo dużo, w nich urodził się Julek, przyszła na świat córeczka Amelka :) Wiele pięknych wspomnień wiążemy z tymi górami. Kiedy i tam zaczęło być dla nas za głośno, kiedy dzikość jaką zaznaliśmy w 2004 roku zaczęła odchodzić w zapomnienie na horyzoncie pojawiły się one. Gorce czy je znacie ? Wielu jest na świecie, w Polsce ludzi co nigdy nie słyszeli o tych górach. My wiedzieliśmy od pierwszej chwili, że to dobry kierunek, to idealne miejsce do nowej historii jaką zamierzaliśmy napisać :)
To tu pod samym niebem na wysokości ponad 939 m n.p.m. postanowiliśmy osiąść na dobre, to tu od 2013 roku tworzymy nasze marzenie, realizujemy je w piątkę, cała nasza rodzinka krok po kroczku nadaje nowy sens temu miejscu. Odcięci od świata z dala od wszelkich zabudowań, otoczeni nieskazitelną naturą tworzymy Górną Chatę, miejsce żyjące w symbiozie z naturą :)
Gdzie będę spać?
Co znajdę na miejscu?