G&D Agroturystyka (azyl dla dorosłych) - review

5

Przed przyjazdem przeczytaliśmy wiele pozytywnych opinii i nie zawiedliśmy się. Cicho, spokojnie, smaczne posiłki, czyste, ciepłe pokoje i mili, służący pomocą gospodarze - czego więcej potrzeba?! Pogoda też dopisała! Dziękujemy Jola i Leszek


5

Tutaj bardzo zwalnia czas - cisza i relaks w pobliżu gór. Bardzo wypoczęliśmy :) Miejsce to uroczy dom na uboczu, a jednak w pobliżu wyjścia na szlak :) Bardzo przypadł nam do gustu drewniany i nienachalny wystrój wnętrz, a szczególnie ujął nas kominek, w który można było się wpatrywać całymi godzinami, oraz bardzo wygodne kanapy w przestrzeni wspólnej. Byliśmy też zachwyceni wspaniałą włoską kolacją. Pobyt umilał nam przesympatyczny pies, Fred <3 To miejsce nas zachwyciło i na pewno chcielibyśmy tu wrócić :)


5

Piękne siedlisko, gdzie gospodarzy milosc do natury splata się artystycznym postrzeganiem materialnej rzeczywistosci. Dbałość o każdy szczegół otaczającego mikro-swiata, serdeczność i dyskretna opieka gospodarzy czyni pobyt gościa niezapomnianym. Polecamy !


5

Byliśmy w tym Magicznym Miejscu od 24. do 26. listopada. I - uwierzcie nam Czytelnicy tej opinii - tu działa się Magia. Przyjechaliśmy, gdy wokół było listopadowo, a więc trochę ponuro. Przywitali nas Gospodarze tego miejsca. Jest ich tu...troje. Małgorzata, Dario i Freddo. Cała trójka pełna ciepła, uśmiechów i dobrego słowa. Gosia i Dario mówią i śmieją się, tak jak wielu z nas, a Freddo mówi i uśmiecha się swoim cudownym ogonem i jęzorem :-). Po wejściu do salonu ogarnia nas zachwyt - pięknie, funkcjonalnie i znów to uczucie ciepła, bo kominek rozpalony i płomień szaleje. Potem sypialnia. Przytulna i bardzo wygodna. Czyściutka łazienka. W kranie płynie woda mineralna, więc pić można do woli. Już wieczorem zrobiło się pięknie na dworze. Poprószył śnieg, złapał delikatny mróz. Potem Dario przyniósł kolację - olbrzymią. Magia działa. Nocą sypie, rano budzimy się w zimowej scenerii. Delikatne, smaczne śniadanie. Dla wielbicieli kawy ważna wiadomość - dostaniecie wspaniałą kawę w kawiarce. Cisza i spokój, którego potrzebowaliśmy są ciągle. Trudno stąd wyjeżdżać. Pożegnanie z całą Trójką jest długie, a Freddo znów uśmiecha się ogonem :-). To Magiczne Miejsce. Przyjeżdżajcie tu. P.S. Kilka słów dla Wtajemniczonych, którzy kochają Franka Zappę. Ludzie, tu można posłuchać Zappy ! Są jego płyty ! Więc Wtajemniczeni wiedzą już, że do Azylu dla Dorosłych warto przyjeżdżać. Basia i Irek.


5

Spędziliśmy pięć dni i to było miejsce jakiego szukaliśmy. Położenie poza gęstą zabudową w cichym odprężającym rejonie. Mili gospodarze. Czysty pokój i część wspólna. Osoby preferujące większe śniadania powinny pomyśleć o zakupach produktów a połączenie z podawanym wloskim zestawem to pełnia szczęścia🙂 Konfitury pieczywo i kawa polecamy👍 Dodatkowo do zamówienia obiado-kolacja. My skorzystaliśmy jeden raz- również smaczne. Dla osób lubiących trekking świetne puste trasy z niepowtarzalnym klimatem i jeszcze nie zadeptane. Oczywiście nie można nie wspomnieć o Fredo. To pies gospodarzy, który owinął nas wokół palca od pierwszego kontaktu. Po prostu warto przyjechać.


5

Wspaniałe miejsce na odpoczynek - aktywny lub nie. Piękny, przyjemny dom, masa przestrzeni, ciszy, strumyk kołyszący do snu oraz pies Fredo - przyjacielski gigant, to wszystko złożyło się na udany wyjazd. Bonusem były przepyszne domowe kolacje we włoskim stylu oraz gotowość gospodarzy, by godziny posiłków dopasować do naszych potrzeb… Serdecznie polecamy to miejsce! Chciałoby się wrócić tam jeszcze nie raz :)


5

Cisza, piękna okolica, mili gospodarze (i pies), dobre warunki pobytu. Nasz kilkudniowy pobyt pozwolił nam oderwać się od codzienności i "złapać oddech". Polecamy pobyt w G&D osobom, które szukają właśnie takiego wypoczynku.


5

Piękny miejsce, cisza i spokój. Pokój czysty i wygodny, dom stylowo urządzony. Właściciele uprzejmi i pomocni, a piesek Fredo przekochany:) Idealne miejsce by odpocząć, zarówno aktywnie, jak i bardziej slow.


5

Wspaniałe miejsce- wygodne, ciche. Wspaniali gospodarze-niezwykle dyskretni i pomocni zarazem. Pyszna włoska pasta na kolacje. Miejsce zdecydowanie do powrotu.


5

Dawno tak nie odpoczęliśmy jak w tu :) Cisza,spokój,mnóstwo zieleni wokół i szumiący strumyk za płotem. Bardzo mili właściciele i pies, który za każdym razem witał nas z takim samym entuzjaznem :) My przemieszczaliśmy się na rowerach - blisko do ścieżek rowerowych. A wieczorem mogliśmy liczyć na pyszną kolację :) Wspaniałe miejsce :)


5

Wspaniałe miejsce, ciche i spokojne, cudownie się tam wypoczywa! Bardzo troskliwi Właściciele, nie narzucali się, ale regularnie pytali czy wszystko w porządku oczy mamy wszystko czego potrzebujemy. Uroczy, wygodny dom, wspaniały taras i widoki, wszystko to sprawiło że wypoczeliśmy. Z całego serca polecam tym, którzy szukają spokoju i kontaktu z przyrodą. Z zasięgiem kiepsko, ale wifi jest, więc jeśli tylko potrzeba, można utrzymywać kontakt ze światem :)


5

Wybrałyśmy się z przyjaciółką na coroczny wyjazd, wybierając to miejsce głównie ze względu na położenie i informację o braku dzieci. I nie żałujemy :-) ostatniego dnia stwierdziłyśmy, że można by tam było zostać jeszcze tydzień:-) Piękny dom - bardzo zadbany, piękne okolice - na uboczu miasteczka, wokół sama natura, szum strumyka budzi i układa do snu. Gospodarze - przemili ludzie, którzy nie ingerują w życie swoich gości, ale są obok i jeżeli są potrzebni, to są. Zadbali o swoich turystów oznaczając drogę na szlak, który bardzo pomaga. No i wychowali psa - Fredo - pociechę jakich mało :-) Duży, piękny pies, bardzo grzeczny, bardzo karny, ale też bardzo pocieszny :-) generalnie - bardzo nam się podobało :-)


5

Bardzo mocno polecamy! Dom nowoczesny, komfortowy, bardzo czysty i zadbany. Spokój, cisza, serdeczność gospodarzy i ich troska sprawia, że odpoczywa się tu tak prawdziwie i miło. Pyszne jedzenie. Fredo cudowny. Gosiu, Dario dziękujemy, że tak przyjaźnie i ciepło przyjęliście nas w swoim magicznym miejscu. Beata i Krzysztof.


5

Grażyna i Krzysztof 25.05.2023 Cudowne miejsce, wspaniali i pomocni gospodarze. Wokół las i cisza. Czyste, zadbane pokoje, klimatyczny salon, w którym można spędzać wieczory. Nie zapomnijcie spróbować wyrobów gospodyni: chleb na zakwasie nie ma sobie równych w tej kategorii, oprócz tego wspaniałe konfitury serwowane na śniadanie z domowym pieczywem i pachnącą kawą. Jest to miejsce, do którego się wraca. Polecamy.


5

Cieszę się, że w pełnym zgiełku i pośpiechu świecie można znaleźć tak magiczne miejsce jak to, które stworzyli Małgosia i Dario. Oaza ciszy i spokoju, położona na skraju lasu, w pięknym i wygodnym domku. Każdy znajdzie tu coś dla siebie - można czynnie uprawiać plażing na tarasie lub połazić po okolicy - jest co zwiedzać i co oglądać. Dodajmy do tego przesympatycznych gospodarzy, rewelacyjne włoskie makarony i mądre ekologiczne podejście do środowiska. Bonus: mega przyjacielski Fredo - pies Gosi i Dario i brak zasięgu, przynajmniej dla niektórych sieci. To nasz drugi pobyt tutaj, ale na pewno nie ostatni.


5

spokój, wszechobecna cisza, wygoda, dyskretna opieka gospodarzy, przepyszne makarony i tiramisu, a w okolicy mnóstwo atrakcji dla wybrednych - od widoku zaśnieżonych Tatr na trasie szlaku, do perełek architektury dwudziestolecia w Żegiestowie i Krynicy czy galicyjskiego Starego Sącza, o drewnianych cerkwiach nie wspominając :) polecam Agnieszka


5

Gosiu i Dario! Dziękujemy z całego serca za to,że stworzyliście tu miejsce,którego nie można zapomnieć. To Wasze „dziecko” zrodziło się z marzeń,pasji,ciężkiej pracy i my to doceniamy.Tu czuliśmy się jak w domu i będziemy tęsknić za pysznymi kolacjami pachnącymi rukolą i wspomnieniami z Italii.Małgosiu Twoje konfitury i wypiekany chleb na śniadania to delicje.Nie sposób przecenić roli tego,który nie mówi ale czasami szczeka- Freda.Ten Wasz przyjaciel od momentu pierwszego kontaktu staje się również naszym.Dzielicie się z nami wszystkim i jesteście normalni w tym zwariowanym i dziwnym świecie.To miejsce nie tylko wycisza i pozwala nabrać sił do pracy.To azyl dla wszystkich,którzy kochają przyrodę,ludzi i zwierzęta.Jesteśmy Wam wdzięczni bo wdzięczność jest pamięcią serca!Za parę chwil wyjeżdżamy ale już będziemy tęsknić.Wrócimy tu niebawem i odkryjemy to czego nie zdążyliśmy tym razem. Ściskamy ciepło bądźcie zdrowi .Grażyna z Januszem

Host: Małgorzata & Dario
2023-02-19

Bardzo dziękujemy ,że pojawiliście się w naszym zakątku, mamy nadzieję do zobaczenia <3


5

Małgosia i Dario to niesamowita para, której udało się stworzyć niesamowite miejsce i azyl pełen ciszy i spokoju. Miejsce czaruje dobrą energią, ciepłem i opiekuńczością. Koniecznie skosztujcie obiadów to absolutnie kulinarne majstersztyki. Ba pewno miejsce do którego się wraca.


5

To był nasz pierwszy pobyt ze Slowhopa i był dokładnie tym, czego oczekiwaliśmy. Cisza, spokój, urokliwe miejsce kompletnie odcięte od cywilizacji. Polecam każdemu, kto chciałbym zaznać spokoju i błogiej ciszy. Gospodarze są bardzo sympatyczni, ale i dyskretni. Dziękujemy za gościnę, cukinia z ogródka już wjechała na nasz stół :)


5

Ciche i spokojne miejsce na uboczu, idealne na ucieczkę od zgiełku. Blisko natury, szum strumyka działa kojąco. Dom gustownie urządzony, bardzo estetyczne wnętrza, przyjemna strefa do wspólnego spędzania czasu z pozostałymi urlopowiczami. Można z domu wyjść na szlak na Górę Parkową, blisko do Krynicy Zdrój. Polecamy na kilkudniowy pobyt.