Our address: Patków, Patków, Mazovia Province, Poland
The property is approximately 130 km from Warsaw and the best route is through Siedlce-Łosice-Niemojki-Patków. The facility is not located on any street, because it is in a forest, therefore it is not possible to provide a detailed address. In Niemojki, by the church, we turn right. When you get to Patków from Niemojeki, go straight (although the priority road will turn left) and go through the whole village until the asphalt ends and reach the forest; then go into the forest, turning left. After approx. 300 m of forest road you will get straight to the building.
Nearest stops
Train: Stacja Patków (1 km)
Odwiedziłam wraz z przyjaciółką Młyn w październiku i taką porę polecam też innym gościom. Dojazd z Warszawy bardzo dokładnie opisany przez właścicielkę - dojechałyśmy bez problemu. Położenie domu przepiękne - nad samą rzeką z pomostem pięć kroków od drzwi wejściowych. Nad tym samym pomostem spędziłyśmy większość naszego pobytu. Sam dom ciepły, bardzo czysty, zadbany, wychuchany, i przepiękny, wyposażony w absolutnie wszystko, co można byłoby sobie wymyślić: koce, świece, poduszki w liczbie przekraczającej potrzeby najbardziej wymagających gości. Bardzo miła była informacja o tym, że wszystko w domu jest do dyspozycji gości - nie czułyśmy skrępowania szukając odpowiedniego dla siebie naczynia, albo ręcznika. Z pewnością wrócimy i dziękujemy za udostępnienie nam tak bajkowo położonego miejsca.
Bardzo romantyczne miejsce, gorąco polecam na wyciszenie się i relaks we dwoje :) Absolutnie rewelacyjnie wyposażone, na miejscu jest dosłownie wszystko. Zabraliśmy za mało spray'ów przeciwko komarom, a na miejscu znaleźliśmy koszyk ratunkowy. Gotowanie na miejscu to sama przyjemność, w kuchni wszystkie niezbędne sprzęty, a nawet przyprawy. Wygodne łóżka, piękny kominek, duża wanna, widoki i okolice bardzo przyjemne, cisza, spokój, nikogo dookoła. Staw raczej nie do kąpieli, ale i tak było przecudownie. Magiczne miejsce, do którego chce się wracać!
Bajkowe miejsce, żeby zapomnieć o całym świecie, wyciszyć się i naładować baterie. Zakochałam się w nim odkąd pierwszy raz zobaczyłam zdjęcia na Slowhop - i nie mogłam się doczekać pobytu. Nie zawiodłam się! Jak tylko zobaczyłam podwórko i dom - zakochała się drugi raz. Najpiękniejszy widok, który zachowam w sercu - widok na rzekę, książka czytana na tarasie, świergot ptaków (24h na dobę!) i eksplozja zieleni :) Mogłabym spędzać na zewnątrz całe dnie. Dodatkowo jest altana, w której można się gościć, zjeść pyszne śniadanie, a w razie deszczu można się schować. Zadbane otoczenie - skoszona trawa, posadzone kwiaty przed domem. Za domem jest duża łąka, Widać dbałość o szczegóły - w domu czekały świeże bzy, jest mnóstwo poduszek/kocyków, które można użyć na zewnątrz, leżaki. Kuchnia świetnie wyposażona-zarówno zastawa, kieliszki, szklanki jak i przeróżne akcesoria do gotowania - nic tylko zabierać ze sobą zapasy i czarować cuda! Dostaliśmy pyszne wiejskie jaja <3 Na niepogodę - jest kominek, gramofon, mnóstwo książek, planszówek, zabawek dla dzieci. Mimo ogromnej ilości przedmiotów i "bibelotów", w domu jest bardzo czysto. Ogromne gratulacje dla właścicieli - że dostrzegli potencjał w zniszczonym młynie i zrobili z niego takie cudo (świetnie przedstawiona historia na zdjęciach). Na pewno wrócę jeszcze nie jeden raz! 3 dni pobytu, a czułam się tam jak u siebie w domu. Bardzo dziękuję!